Re: Defragmentacja XP

Autor: Komandor Zupa <komandorzupa_at_poczta.onet.pl>
Data: Tue 21 Dec 2004 - 16:20:57 MET
Message-ID: <cq9f1l$j3k$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Jacek* wrote:

> W zaleznosci od wybranej metody, a wczesniej od prawidlowego
> przygotowania do pierwszej defragmentacji, O&O Defrag przeniesie i
> pliki, i foldery.

Więc jeśli chcę zdefragmentować dysk według katalogów to powinienem go
wcześniej jakoś specjalnie przygotowywać i defragmentować wstępnie
wegług zupełnie odmiennego sposobu? Może jeszcze powinienem nakreślic na
ekranie tajemniczy symbol, wypowieczieć magiczną formułę i trzykrotnie
zakasłać? Defragmentator to narzędzie które powinno działać bez
dodatkowych zabiegów. Właczam i ono robi co należy - defragmentacja albo
śmierć.
O&O układał, układał a potem d..a, zakleszczył się. Zostawił 27 plików
1/2 giga, nie potrafił ich przenieść i kończył. Kiedys pod W98
korzystałem z speed diska symanteka (inny niż ten teraz). On to był
zajadły, nie odpuszczał, 0.5% wolnego miejsca a on działał. Teraz
jest jakiś głupi pęd do defragmentacji dysków ze wzgledu na czas
ostatniego dostepu. W przypadku dysków typowo składowych to jest
najgorsze rozwiazanie. Kiedy wykasuje sie jakiś katalog z duża ilościa
małych plików z których połowa była otwarta w zeszłym tysiacleciu to
powstaje ser szwajcarski.

-- 
Komandor Zupa co rowerek ma zielony.
Received on Tue Dec 21 16:25:25 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 21 Dec 2004 - 16:42:03 MET