On Mon, 20 Dec 2004 00:52:58 +0100, .Peeter wrote:
> Witam.
>
> Od 2-3 dni mam dziwny problem - zegarek się spieszy. Na początku myślałem,
> że zegar na płycie zwariował, ale obserwacje i testy obaliły ten pogląd.
> W Win spieszy się około 10-12 sekund na minutę, co jakiś czas wraca do
> prawidłowego czasu. Gdy komputer jest wyłączony i odcięty od sieci, czas
> liczony jest prawidłowo - to eliminuje baterię. Na początek przeskanowałem
> dyski Spybotem, Pandą Online i MKSem Online. Żaden z programów nie znalazł
> czegokolwiek podejrzanego, więc zrobiłem kolejny test - zsynchronizowałem
> zegarek biosu z zegarkiem, który jest na 100% pewny. Kiedy jestem w biosie,
> oba zegarki chodzą równo, czekałem kilka minut na jakąkolwiek
> desynchronizację i nic. Uruchomienie Windows zaowocowało natychmiastowym
> przyspieszeniem. Ostatnio aktualizowałem parę programów siedzących w
> tle/trayu, więc pomyślałem, że może któryś z nich bruździ. Odinstalowałem
> wszystkie, wywaliłem wszystko z autostartu, został goły system
> i firewall - zegar spieszy się. Czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem
> i/lub mógłby poradzić jak to naprawić? Oczywiście chciałbym, żeby to się
> odbyło bez reinstalacji całego systemu.
> Z góry dziękuję za ewentualną pomoc.
Nie masz przypadkiem "podkręconych" komponentów na płycie? (procek, pamięć,
PCI/AGP)
W ostateczności możesz sobie zaintstalować np. Automachron i synchronizować
czas po NTP.
-- Pozdrawiam PiotrekReceived on Mon Dec 20 13:20:31 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Dec 2004 - 13:42:06 MET