It was a time of great turmoil. The strong preyed on the weak, dogs and cats lived together. One voice cried out in the wilderness:
"Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> wrote in news:camq3q$tg9$1@polsl.gliwice.pl but people turned deaf ear
| Cool de SUCK wrote:
| > Pomysl, ze na monitorze nie ma zadnej ikony wydaje
| > mi sie wyjatkowo debilny i wlasciwie, poddaje w watpliwosc
| > sama idee posiadania monitora ;-)
|
| A okna to gdzie należy trzymać? :)
|
| Ikony na pulpicie to sam kłopot, bo albo trzeba tak ustawiać
| okna, by ich nie zasłaniały, lub wciąż minimalizować je przy
| każdym odwołaniu do pulpitu, co nawet w przypadku opcji typu
| "Pokaż pulpit" trochę trwa (szczególnie na wolniejszych ma-
| szynach). Dlatego zdecydowanie bardziej logiczne wydaje mi
| się tworzenie odpowiednich skrótów na pasku szybkiego uru-
| chamiania (Quick Launch) lub w samym panelu Start.
|
| Na swoim domowym komputerze (Linux, GNOME) wszelkie ikony
| wymagające szybkiego dostępu umieściłem na odrębnym panelu.
| Mam tam i skróty do aplikacji, i odnośniki otwierające
| okna folderów.
|
| Druga część tej zacytowanej przeze mnie zasady brzmi, że
| "im bardziej doświadczony użytkownik, tym ma więcej jedno-
| cześnie otwartych okien", a to z kolei poddaje w wątpliwość
| samą ideę umieszczania czegokolwiek pod tymi oknami ;)
| Ok, są wirtualne pulpity czy narzędzia do umieszczania
| w trayu listy ikon z pulpitu, ale są też lepsze metody
| zapewnienia szybkiego dostępu niż ikony na pulpicie.
Wyjasnienia przyjalem do ( wpoly milczacej ) wiadomosci, acz nie ze wszystkim
sie w pelni zgadzam ;-)
PzDrKoL
Received on Wed Jun 16 12:20:23 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 16 Jun 2004 - 12:42:03 MET DST