Re: definicja umowy na czas nieokreślony by netia

Autor: niusy.pl <dsfds_at_niusy.pl.invalid>
Data: Tue 02 Aug 2011 - 19:18:32 MET DST
Message-ID: <j19bi9$moq$1@news.net.icm.edu.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "DK" <cnok@WYTNIJTOsiec.wroclaw.pl>

>>> A dlaczego miałby się zajmować, jest to zgodne z prawem,
>>> nie pasuje, to po prostu nie podpisuję umowy i podpisuję ją
>>> z dostawcą, który stosuje zapisy bardziej mi odpowiadające.
>>
>> To byś nie miał internetu.
>
> Gdyby nie pasowała mi umowa terminowa to podpisałbym umowę na prawdziwy
> czas nieokreślony godząc się płacić sporo więcej.

Z kim ? Przecież zaraz takich umów nie będziesz miał na rynku.

>>> Nie rozumiem, dlaczego wszyscy chcą uszczęśliwiać tego bezrozumnego
>>> internautę, który nie czyta tego, co podpisuje ;)
>>
>> A Ty wiesz w ogóle, że to nie jest normalna umowa jak jeden pisze a drugi
>> czyta ?
>
> A z dostawcą prądu, gazu, wody negocjujesz treść umowy? Takie życie.
> Tu i tak masz większy wybór.

Porównywałeś kiedyś oferty wszystkich firm ?
Received on Tue Aug 2 19:20:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 02 Aug 2011 - 19:40:01 MET DST