Dnia 19.05.2011 Mikołaj Jopczyński <mikolaj.jopczynski@gmail.com> napisał/a:
>>> Teraz przyklad.
>>>
>>> Kupuje samochod. Samochod sie psuje, dealer/komisant umywa rece.
>>> Czy przyjdzie RZOND, zabierze moj popsuty i da mi dobry, sprawny - albo
>>> kaze zabrac dealerowi i zaplacic mi odszkodowanie, ze auto sie zepsulo -
>>> przeciez to byl MOJ wybor.
>>>
>>> Po prostu abstrakcja i populizm :(
>>
>> A nie sądzisz, że pisanie przy ogłoszeniach sprzedaży samochodu, że
>> bezwypadkowy mimo iż miesiąc wcześniej był przysłowiowym przystankiem
>> autobusowym to oszustwo ? Klient powinien być świadomy tego co kupuje i
>> wtedy dokonywać wyboru, a nie odprawiać czarną magię, żeby odgadnąć
>> wszystkie oszustwa sprzedającego. Oszustwo powinno być piętnowane i
>> ukrucane prawnie. Albo ISP napisze jasno i wyraźnie co oferuje, a jeżeli
>> nie to klient powinien mieć prawo dochodzenia swoich praw. Jasne powinno
>> być, że jeżeli klient kupuje powiedzmy 1Gb łącza za 100zł to szanse
>> zobaczenia tego ma np. w 1% czasu albo jeszcze mniej.
>
> Oczywiscie, ze oszustwo - ale czy tutaj interweniuje panstwo? Albo kogos
> za raczke prowadzi?
>
> Przykladow mozna mnozyc. Uparli sie na internet, bo to "medialne"...
Wydaje mi się, że warto niedopuścić do kolejnej chorej sytuacji.
-- Pozdrawiam, Łukasz JagiełłoReceived on Thu May 19 10:35:02 2011
To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 19 May 2011 - 10:40:01 MET DST