Re: [ot] Re: debata o jakości - UKE - zapraszamy

Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl) <maciej_pmt_at_tpsa.waw.pl>
Data: Thu 28 Apr 2011 - 09:42:07 MET DST
Message-ID: <ipb5mn$4cq$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 2011-04-28 06:56, Mikołaj Jopczyński pisze:
> W dniu 2011-04-27 23:52, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:

>> Zarówno z własnego doświadczenia, jak i z opowieści innych wiem, że
>> cokolwiek by klient nie napisał/powiedział, i tak będzie potraktowany
>> jak idiota. Więc po co się męczyć?
>
> No to moje jest nieco inne.
>

Napisałem to z własnych i cudzych doświadczeń u kilku operatorów, co
prawda dużych. Są dwie metody postępowania:
- nawet jeśli jest jakaś większa awaria, każą mi odczyniać modemy,
puszczać sygnały dymne, resetować, cokolwiek, zamiast zerknąć w swoje
konsole i zobaczyć, że szkielet leży.
- jeśli jest awaria, np. w połowie Warszawy, nie przyjmują żadnych
innych zgłoszeń, np. problemów z routingiem w drugiej połowie, tej
działającej. Bo jest awaria. I trzeba zbyć klienta - przyjdzie nowa
zmiana i nim siÄ™ zajmie, albo i nie.

Do tego dochodzi jeszcze kompletny brak informacji (bo przecież nie
wiedzy - interfejs białkowy wiedzy nie posiada), na przykład do modemu
DOCSIS musi - ich zdaniem - być podłaczony komputer, a nie router. Więc
po wielu bojach i trudach sklonowałem adres MAC karty komputera do
routera - działa i teraz nie robią scen.

W domu jestem w zasięgu 4 operatorów - dwóch ADSL i dwóch DOCSIS.
Trzech już sprawdziłem na wszystkie możliwe sposoby. Aż się boję
sprawdzić czwartego. Ale i tak mam wybór. A wielu moich znajomych wyboru
nie posiada, a i tak część z nich jest szczęśliwa, że ma drut z tepsy.
Received on Thu Apr 28 09:45:02 2011

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Apr 2011 - 10:40:01 MET DST