On 10.03.2011, kyob <kyobe@wp.pl> wroted:
>> To teraz ja powiem: nie rób z ludzi idiotów. Nie muszą zresztą
>> rozumieć do końca wszystkich aspektów takiego biznesu jaki
>> prowadzą operatorzy -- wystarczy, że będą mieli wskaźnik
>> pozwalający ocenić jakość kupowanej usługi. Ktoś już
>> wspominał o kredytach: kiedyś wszystkie były "zero procent".
>> Teraz ten wskaźnik coś znaczy i jest czynnikiem oceny danej
>> transakcji, a nie wyłącznie reklamowym sloganem.
>
> Dla mnie wskaźnikiem jakości są zadowoleni klienci
Ponawiam prośbę: zamiast mantrować swoje prawdy wiary, doczytaj
o asymetrii informacyjnej i jej wpływie na rynek. Jeśli nie
rozumiesz, że bez bezstronnej informacji o przedmiocie transakcji
nie ma żadnego "wolnego rynku", to jest to tylko twój problem.
GS
-- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ gmail [dot] com>Received on Fri Mar 11 01:45:02 2011
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 11 Mar 2011 - 02:40:03 MET