W dniu 2011-03-07 16:28, Icek pisze:
> tak, parę razy też coś takiego u nas było ;)
Ja za to kilka lat temu odstawiłem numer w odwrotną stronę. Enea
przysłała info, że wyłączają prąd na cały dzień, w miejscu, gdzie mamy
duży węzeł. No to OK, agregat na hak do auta i jedziemy. O 'zamówionej
godzinie' prąd nadal jest. Godzinę później - również. No to zadzwoniłem
do Enea. Operator chyba spadł z krzesła (bo milczał chwilę), gdy
zapytałem "dlaczego jest prąd?" Okazało się, że wyłączyli tylko drugą
połowę ulicy.
:-)
-- ÅšlÄ…zakReceived on Tue Mar 8 09:30:03 2011
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 08 Mar 2011 - 09:40:01 MET