Re: Ile za przekop

Autor: Andrzej Karpinski <karpio_at_jak.zechcesz.to.znajdziesz>
Data: Fri 23 Jul 2010 - 15:48:00 MET DST
Message-ID: <alpine.DEB.2.00.1007231541460.26699@eternity.infamis.org>
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=US-ASCII; format=flowed

> Czy jest mozliwosc uzyskania jakis profitow od TP za pozwolenie przekopu
> przez dzalke? Z tego co widzialem, to na mojej ulicy nie zgodzilo sie ok 20

Na chwile obecna jest tak:

- TP potrzebuje zrobic dziure i polozyc kabel
- TP samodzielnie tego nie robi, tylko bierze firme ktorej zleca prace
- W miedzyczasie ktos w imieniu TP zbiera zgody, podpisuje umowy

Istnieje jak najbardziej mozliwosc, azeby za taki kabel pobierac oplate. I
nie jest to zaden precedens. Co wiecej - czeka to wiekszosc operatorow.
Normalna rzecza jest np, ze Aster placi za to, ze po klatce schodowej we
wspolnocie mieszkaniowej ciagnie kabel zeby sprzedac telewizje. Wspolnocie
naleza sie z tego tytulu pieniadze za dzierzawe powierzchni wspolnej.
Oczywiscie warunki musza byc rynkowe i zgodne z praktyka operatora za dana
rzecz. Nikt nie zaplaci niewiadomo ile za przekop.

Osobna sprawa jest posprzatanie terenu - i tu tez obowiazuje zasada, ze
chcacemu nie dzieje sie krzywda. Robi to firma zewnetrzna, ktora bierze na
umowe zlecenie robotnikow. Robotnik jaki jest kazdy widzi. Jak sobie nie
sprawdzisz to ci zostawia syf. I nie bardzo widze w tym wine TP czy
kogokolwiek. Po prostu musisz wziac kierownika prac i przypilnowac zeby Ci
nie zakopali flaszek w dole pod domem ;)

k.
Received on Fri Jul 23 15:50:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 23 Jul 2010 - 16:40:01 MET DST