Re: TP w PLIX

Autor: Andrzej Karpinski <karpio_at_jak.zechcesz.to.znajdziesz>
Data: Sat 06 Mar 2010 - 20:51:51 MET
Message-ID: <alpine.DEB.2.00.1003062001330.24236@eternity.infamis.org>
Content-Type: TEXT/PLAIN; format=flowed; charset=US-ASCII

Odnosze wrazenie, ze kolega nie zrozumial przeslania prezentacji Jarka.

1. TP wpiela sie do PLIXu. Nie byle jak, po trzepakowemu, tylko wstawiajac
duzy router, doskonale podlaczony z reszta swojej sieci. I proponujac
kazdemu chetnemu, po wspolnych powszechnie znanych cenach mozliwosc
wykonania polaczenia, dedykowany port itd. To normalna powaznie zrobiona
produkcyjna usluga, w ktora TP zainwestowala calkiem sporo pieniedzy.
Oznacza to, ze kazdy moze miec poprzez PLIX port dostepowy w TP, na ktorym
moze wymieniac ruch. Zmiana jak sadze dosc istotna, zwazywszy na
dotychczasowe koszty, i znaczaco zmieniajaca koszty dla mniejszych firm
(oczywiscie na plus). To sa kwoty mozliwe do udzwigniecia przez kazdego,
nawet najmniejszego ISP.

2. TP przedstawila publicznie konkretna oferte przeniesienia poprzez swoja
siec w dowolne miejsce w kraju ruchu z/do PLIX. I tu znowu - nie mowimy o
kosztach typu: "50.000 miesiecznie za zakup STM1 do Warszawy + kolejne
pieniadze za kolokacje, spiecie sie w LIM itd" (tak bylo dotad), tylko o
bardzo niskim - jak na polskie warunki - poziomie cen, mozliwym do
udzwigniecia przez najmniejszych. Co to zmienia? Ano za chwile okaze sie,
ze maly ISP z np. Zamoscia, Chelma czy Lecznej bedzie w stanie zaoferowac
swoim klientom dramatycznie lepszy internet, z bezposrednim polaczeniem do
wszystkich istotnych graczy w kraju, z mozliwosci zakupienia zagranicy w
Warszawie po cenach z LIM. To moze byc dosc rewolucyjna zmiana jakosciowa!
Dodatkowo nie placimy niewiadomo ile za mbit tylko dosc symboliczne
pieniadze, tak skalkulowane, zeby sprzedaz tego nawet 1:1 bez overbookingu
do abonenta koncowego byla dla takiego podmiotu oplacalna. Warto zauwazyc,
ze to nie jest oferta "w 12 wezlach w duzych miastach", tylko oferta
obejmujaca CALY KRAJ. Dowolny punkt, gdzie mozna fizycznie podciagnac
usluge Metro. Dzieki temu TP staje sie niejako szkieletem sieci dla innych
sieci, umozliwiajac dosc uniwersalne tworzenie sobie struktury sieci i
peeringow. Jesli dla kogos to nie jest istotna zmiana, to nie wiem jakie
moglby on miec jeszcze inne oczekiwania :-)

3. TP publicznie zaprezentowala nowa oferte cenowa na dostep do swojej
sieci, ktora (zwlaszcza dla malych podmiotow) dosc diametralnie rozni sie
od tego co bylo oferowane dotychczas. I znowu - sprzedaz tego pasma nawet
z przekladka 1:1 bez overbookingu do endusera pozwala na tym takiemu ISP
zarobic! Jarek popelnil tylko jeden blad, bo podal ceny w PLN, tymczasem
ceny IP czy zagranicy na runku "chodza" w EUR. A jak wiadomo 30zl to duzo
wiecej niz 10 EUR, bo 30>10 ;-) Zwracam uwage, ze mowimy o takim poziomie
cen juz przy stosunkowo nieduzym pasmie. Kwoty krazace po rynku,
opowiadane w maglu to mity. Proponuje zwrocic sie do Pionu Klientow
Operatorow TP o faktyczna oferte, a nie powtarzac ceny za dostep sprzed 4
lat, o ktore zapytal sasiad, i dla podkreslenia jak mu zle powiedzial
w potrojonej postaci :-)

4. Dyskusja na temat darmowego peeringu jest troche nie na miejscu, i nie
spodziewalbym sie ze w dajacej sie przewidziec przyszlosci taki darmowy
peering bedzie istnial. Dlaczego? A moze szanowny kolega zaproponuje swoim
abonentom koncowym, tzn Janowi Kowalskiemu, darmowy peering? Dlaczego Jan
Kowalski ma placic za ruch Twojej sieci? Pion Klientow Operatorow jest
takim samym dostawca pasma hurtowego jak Telia czy ktokolwiek inny. Ma
swoja konkretna, dobrze opisana i konkretnie wyceniona usluge. Jan
Kowalski jest dla Ciebie takim samym klientem jak Ty dla Pionu Klientow
Operatorow TP (podobna roznica np. budzetu). Dlaczego ktos mialby nagle
oferowac uslugi za darmo? To mialby byc rynek? Zwlaszcza teraz, w
kontekscie calkowitego rozdzielenia funkcjonalnego wewnatrz TP, co jest
faktem, i o co zabiegala Pani Regulator. Komisja Europejska zreszta
bardzdo negatywnie i jednoznacznie wypowiedziala sie na temat tego pomyslu
- nie wymaga on zadnej regulacji, i na polskim rynku nie wystepuje
monopol, zmowa cen, czy jakiekolwiek negatywne zjawisko. Jest to taki sam
rynek jak w kazdym innym kraju. Czy to, ze wepniesz sie do AMS-IX oznacza,
ze dostaniesz ruch do TeliaSonera za darmo? A czy to ze bedziesz w DE-CIX
oznacza, ze T-Systems da Ci za darmo pasmo? Odrozniajmy te rzeczy, bo
wyjda jakies potworki, lub czasopisma oraz innych roslin. Nigdzie na
swiecie nie ma darmowego peeringu z duzymi graczami. I nie spodziewam sie,
ze taki peering bedzie kiedykolwiek. Jak ktos sluchal wykladu Darka
Wichniewicza na temat jego podlaczen do IXow powinien zrozumiec roznice,
pomiedzy peeringami, a platnym tranzytem. Jesli nie, to mam nadzieje ze na
kolejnych PLNOGach Darek bedzie ten temat walkowal do skutku, az wszyscy
zrozumieja :-)

5. Moze to umknelo, ale Jarek powiedzial takze o dosc rewolucyjnym pomysle
na wymiane ruchu z sieciami akademickimi nie komercyjnymi. To chyba
kolejny przyklad na liberalizacje ze strony TP, i probe racjonalnego
wywazenia pomiedzy z jednej strony oczekiwaniami biznesu (TP to normalna
firma, pracuja w niej ludzie, musi przynosic zysk wlascicielom i zarobic
na swoje koszty), a z drugiej strony doswiadczeniami rynku przy wspolpracy
z TP. TP sie zmienia, i chyba najgorsza rzecza jaka rynek moglby teraz
zrobic, to zablokowac to poprzez zbyt wysokie oczekiwania czy nierosadne
regulacje. Mysle, ze zmiany sa istotne, i sa widoczne. Zreszta sam odbior
na sali naszych prezentacji nie pozostawial chyba watpliwosci. Takie samo
wrazenie odnosze w ostatnim czasie w stosunkach z UKE - pojawila sie chce
i wola wspolpracy, i sa tego konkretne efekty zamiast wojny dla wojny.
Musimy raczej wypracowac wspolnie sensowne racjonalne i rynkowe zasady, a
pozniej dbac o to, zeby ich przestrzegac. Zarowno w stosunku do TP jak i w
odniesieniu do najmniejszych.

k.
Received on Sat Mar 6 20:55:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 06 Mar 2010 - 21:40:00 MET