Łukasz Jagiełło pisze:
> Dnia 26.09.2009 Paweł Rohde <pawel@nospam.rohde.pl> napisał/a:
> (...)
> To, że coś jest "tanie" nie znaczy, że można oszukiwać klienta. Bo takie
> rozumowanie prowadzi do sytuacji gdzie klientowi sprzedaje się kota w
> worku i można go dowolnie oszukiwać. Ja tylko oczekuje w przypadku
> podpisania umowy o pełnej jasności jaką usługę mi sprzedaje dostawca
> internetu i do czego się zobowiązuje. Tak samo jak ja zobowiązuje się
> postępować zgodnie z podpisaną umową.
>
Podpisując umowę kupujesz sobie łącze np. o przepustowości do 120Mbps. W
jaki sposób operator łamie zapisy umowy w sytuacji, w której z dowolnie
wybranego przez ciebie serwera ftp możesz pobierać dane z maksymalną
prędkością 50Mbps? Masz zapis w umowie/regulaminie, który określa, z
jaką minimalną przepływnością powinno to być możliwe?
Pamiętaj, że prawnie znaczenie mają zapisy w umowie/regulaminie, a nie
to, jak Ty je rozumiesz i jak Tobie się wydaje, że powinno być...
-- Sławek LipowskiReceived on Mon Sep 28 21:25:06 2009
To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 28 Sep 2009 - 21:40:02 MET DST