Re: konsorcja firm operatorskich Nieliczni, ale zadowoleni

Autor: andzio <andzio_spam_xl_at_wp.pl>
Data: Wed 18 Feb 2009 - 22:40:19 MET
Message-ID: <gnhv86$qkm$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Icek pisze:
>> Głównym celem iNET group jest budowa wspólnej marki. Im więcej firm w
>> grupie tym łatwiejszy dostęp do mediów.
>
> ale nie ma czegos takiego jak wspolna marka jak jest tylu zarzadzajacyh.
> Macie moze z 40 firm i 80 roznych polityk jak podejsc do lokalnego rynku,
> sprzetu, techniki, rozwoju i wszystkiego innego.
>
> Jeden bedzie brylowal jakoscia to inny spieprzy ta marke bo bedzie mial
> stare trupy typu edimax
>

Wlasnie tutaj widac kolejna korzysc z bycia w grupie i obserowania
grupy. Zawsze wewnetrznie mamy mase rozmow na temat jakosci, cen itp.
Ktos zarzuci haslo ze ma np abonament 20zl bo konkurencja ma 25zl.
Odrazu odpowiedzi jest multum z innymi rozwiazaniami poblemu niz
zjezdzanie z cena. Leci masa przykladow ze wojny cenowe to najgorsze co
moze byc. Taki ktos poczyta, pomysli i choc nie ma przymusu to jednak
bedzie sie staral by tak nie robic. To samo z wifikami. Wiekszosc osob
zrzeszonych, albo juz zaczelo, albo powaznie mysli o budowie FTTH. Po to
wlasnie ten temat jest na tapecie by zachecic do neigo innych. Na
ostatnim spotkaniu jeden kolega przedstawil tylko procedure planowania,
szacowania i wykonywania instalacji swiatlowodowych. Po miesiacu juz
sporo firm dzialala w tym temacie. Wiedzieli co robic by uniknac wpadek
(przylacze vs budowa), by nie czekac niepotrzebnie na biurokratyzm,
gdzie i po co dokladnie uderzyc. Kazde opisanie/omowienie przez kogos
inego swoich problemow/sukcesow itp powoduje ze inne firmy wiedzac ze
dobrze robia ochoczo inwestuja. Bez tego wiekszosc nawet nie ruszyla by
palcem i co najwyzej tylko ponarzekala sobie jaki to ten swiat jest zly
i niedobry.

-- 
Andrzej Banach
Received on Wed Feb 18 22:45:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 18 Feb 2009 - 23:40:01 MET