On Mon, 19 Jun 2006, Przemysław Gubernat wrote:
> A ja chyba wolę u siebie.
Jak masz taką możliwość, to zawsze u siebie lepiej:-)
Ale jak ktoś chce wynosić serwery za granicę i mieć tylko jeden serwer, to
nawet ociągający się datacenter powinien być szybszy niż organizacja
zapasowego sprzętu w weekend (zazwyczaj 1U ze względu na koszta
kolokacji) i jazda kilkaset km.
A w takiej sytuacji dzierżawa serwera, to całkiem co innego niż miejsce na
swój. Przy dzierżawie płacisz za sprawny sprzęt. Przy kolokacji płacisz za
miejsce i media i nikogo na miejscu nie obchodzi czy to co tam masz działa
czy nie.
> Właśnie czekam na Pana kunte-kinte-w-pl który podłączał KVM'a przez
> jakieś 2 tygodnie, na reset czeka się min. 30 minut (abym sam mógł to
> zrobić to ... w trakcie realizacji), teraz czekam prawie 1,5h na reset
> serwera..... za ścianę mam bliżej.
Nie masz tam zarządzania platformą sprzętową? (power, rs-y, konsola,
wirtualne nośniki). Przecież bez tego już raczej ciężko uświadczyć serwer
rackowy.
pozdrawiam
majek
-- "If you want something done...do yourself!" Jean-Baptiste Emmanuel ZorgReceived on Mon Jun 19 22:25:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 19 Jun 2006 - 22:40:02 MET DST