Re: jakie lacze

Autor: Przemysław Gubernat <repcio_at_WYKASUJ-To.repcio.net.na.newsach>
Data: Mon 19 Jun 2006 - 14:41:19 MET DST
Message-ID: <e7661e$35n$1@pyro.tvk.wroc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Marek Wodzinski napisał(a):
[..]
> i?
> Wolę pana kunta-kinte, bo jak się coś zwali, to on musi naprawić, a nie
> ja jechać za granicę z drugim serwerem, bo diabli wiedzą co się stało.
> Nie wspominając już o czasie reakcji.
> Rozbudowa serwera też nie boli, bo składam zapotrzebowanie i tylko płacę
> więcej za wynajem. Nie muszę się martwić, że mam jakiegoś złoma do
> opchnięcia, który jeszcze się nie zdążył zamortyzować, a jego wartość
> rynkowa już jest nikła.
> No chyba, że masz przyjazne datacenter 'za rogiem' i w szafie
> poniewierają Ci się zapasowe serwery rackowe...
>
A ja chyba wolę u siebie.
Właśnie czekam na Pana kunte-kinte-w-pl który podłączał KVM'a przez
jakieś 2 tygodnie, na reset czeka się min. 30 minut (abym sam mógł to
zrobić to ... w trakcie realizacji), teraz czekam prawie 1,5h na reset
serwera..... za ścianę mam bliżej.
Received on Mon Jun 19 14:45:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 19 Jun 2006 - 15:40:01 MET DST