Andrzej napisał(a):
> Jak było w Energisie, to nie wiem. Wiem, że obsługa klienta w GTS
> kiedyś była na wyższym poziomie.
>
Witam
Z plotek wynika, ze kierownik noc nie jest juz kierownikiem wiec pewnie
pozmienialy sie procedury:(
> Kiedy padało mi łącze, to 5s po tym jak dostałem SMSa o awarii
> dzwonił do mnie ktoś z NOC GTS.
Sam kiedys dzwonilem:) Mialo to jedna wielka zalete. Dzieki temu klient
byl bardziej pomocny, bo widzial, ze GTS zalezalo, zeby lacze dzialalo.
Sam kiedys wysylalem klientow na dach ze zmiotka:) Jednoczesnie dawalo
to czas GTS na podejmowanie akcji pod tytulem 'kto ma dyzur w miescie X
i czy jest najedzony?:)'.
> Nie dalej jak dwa miesiące temu energetyka zafundowała na pewnym osiedlu
> długą przerwę w dostawie prądu. UPS nie wytrzymał. Dobre 20 minut
> łącze leżało - nie zadzwonił nikt z NOC.
:(
> Andrzej.
A najfajniejsze jest to, ze do mnie znajomi ostatnio dzwonili, zebym cos
podzialal w sprawie padu serwera i jednego lacza na marconim po
warszawie, bo i noc jest gorszy i inzynierowie cos kreca w sprawie tego
lacza.
Kilku dobrych handlowcow* tez odeszlo (lub zostalo zwolnionych) jak sie
zaczely roszady zwiazane z zarzadzaniem. Co by nie marudzic wiecej to
trzeba przyznac, ze potencjal zwiekszyli wiec pewnie wroca na sciezke
starego dobrego NOCu, bo robienie NMS/OSS to nie jest wielka sztuka:)
A w sumie firma ok, pensje tez byly ok.
Pozdrawiam
Przemek
*Z jednym z handlowcow teraz pracuje w innej firmie to workow na kase
braknie:)
Received on Sat Apr 15 16:55:04 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Apr 2006 - 17:40:01 MET DST