Kupowalem domeny w NetArt, jestem tylko klientem.
Wydaje mi sie, ze nie do konca jest tak jak tu piszecie.
Fakt pierwsze moje domeny byly rejestrowane (przez NetArt) ok. 17:00.
Te najlepsze, ktore nie bede ukrywal chcialem sprzedac
"uciekly" w godzinach od 11 do 17. Na jedna z nich
NetArt spoznil sie doslownie o jakies polgodziny.
Pozwolilem sobie dokladnie sprawdzic, kto i kiedy rejestrowal
domeny rezerwowane przeze mnie i stracone.
Kazda domena praktycznie u innego registratora.
Kazda domena rejestrowana u innego klienta, rozne panstwa.
Naprawde nie sadze, aby NetArt kontaktowal sie z roznymi registratorami
z propozycja: "Hej my tu, mamy takie a takie domenki, jak nam
dacie w lape to sie troche spoznimy".
A to, ze sie spoznili to moze i fakt.
Wpiszcie w euridowym WHOIS imie aktualnego papieza po polsku.
To najwczesniej zarejestrowana przez nich domena
jaka udalo mi sie znalezc.
Mialem do czynienia z roznymi firmami zwiazanymi
z hostingiem, domenami itp (nie wymienie nazw)
NetArt w porownaniu z tymi nie wymienionymi jest naprawde ok.
Szaman
Received on Sat Apr 8 19:30:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Apr 2006 - 19:40:01 MET DST