tm <msft@interia.pl> wrote:
> Ten oryginalny klient jest tak prymitywny, że brak słów. Naprawdę -
> trudno się dziwić, że dużo ludzi używa alternatyw.
Twórca GG, Łukasz Foltyn poza stworzeniem onegdaj klona Norton Commandera
niczego mega odkrywczego i znanego mi nie dokonał. Pamiętam sytuację, gdy
chciałem w zamierzchłych czasach kupić na firmę 4 licencjce Foltyn
Commander-a prosząc o fakturę. Otrzymałem wtedy odpowiedź, że faktura jest
niemożliwa, bo Łukasz nie ma w ogóle jeszcze żadnej firmy (czy coś w tym
guście) i jedyne co może wystawić to rachunek. Niestety, mimo upływu lat mam
wrażenie, że niewiele się w tej prowizorce firmowej zmieniło. Pojawiła się
spółka z o.o. ale jej działanie pozostało w gruncie rzeczy takie samo.
> Właściwie nie za bardzo wiadomo, po co wyszły wersje 6 i 7, bo niczego
> znaczącego nie wniosły do programu. Chyba, że kogoś rajcują animowane
> emoticony ;)
Marketoidy rodem z jogurtów podsuneły stosowne pomysły, co by nie było, że
nic nie robią.
AD.NET dołożył swoje.
-- TOM AS33868 MAN ChiWriter byl bardzo fajnym edytorem tekstu - jak sie na nim prace pisalo, to zadne animowane psy dupami nie szczekaly.Received on Sat Feb 4 04:35:29 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 04 Feb 2006 - 04:40:01 MET