Dnia pieknego 2005-04-18 o 20:18:17 osobnik zwany Krzysztof Halasa
wystukal:
> > To takie pociachanie tekstu to Ci wyszło niechcący, czy tak miało
> > być? A jeśli celowo, to po co?
>
> Nie do konca wiem o czym piszesz. Moj list wydaje sie byc caly,
> a pierwsze, zacytowane przez Ciebie linie to raczej element naglowkow,
> ktorych nie powinienes widziec (chyba ze specjalnie je ogladales,
> w kazdym razie ja ich z pewnoscia recznie nie wstawiam, ani "chcacy"
> ani "niechcacy").
faktem jest, ze odpowiadajac na twoj post musialem go posklejac bo
wiersze polamane byly w dziwny sposob i nietore bez znakow cytowania.
A i w naglowkach nie ma definicji charsetu.
tu przyklad :
>> skopiowaniu dowodów)? Oni przynajmniej
są za to opłacani, a rola
>> administratorów polega na
czymś innym.
koniec przykladu
-- mst <at> gazeta <.> pl - Mam lęk gruntu - Chyba wysokości - Wiem co mówię. To grunt zabija!. Terry PratchettReceived on Mon Apr 18 20:40:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 18 Apr 2005 - 21:40:02 MET DST