Re: m³odociany hosting

Autor: futszaK <futszak_at_post.pl>
Data: Sat 26 Mar 2005 - 11:04:33 MET
Message-ID: <d9ca41d5keevmj91oi0k5jdg10d578jrfi@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Sat, 26 Mar 2005 03:10:09 +0100, u¿yszkodnik Ryszard R±czkowski
<warschau@post.pl> napisa³:

> > ale na jakosc uslugi nie sklada sie wylacznie jakosc lacza, jest wiele
> > innych czynnikow wplywajacych na ostateczny efekt
> Jako¶æ us³ugi IT to 80% umiejêtno¶ci cz³owieka i 20% niezawodno¶ci sprzêtu
> + ryzyko zdarzeñ losowych.

wiec sugerujesz ze nie mozna wykazac swoich umiejetnosci na polu
administracja+tworzenie servisu na pececiaku za pare stówek
postawionym na SDI ???
jakos ja postawilem sobie takiego peceta w domu do poczty+jakies
proste www i jakos dziala od wielu miesiecy, restartuje go wylacznie
jak go fizycznie przenosze, 0 problemow sprzetowych

> > skad wiesz czy ten dobry ksiêgowy nie zaczynal od wypelniania pitów
> > za 10z³ ¿eby dorobic na studiach ???
> Je¶li ZACZYNA£, to nie by³ wtedy dobrym ksiêgowym a nowicjuszem, to chyba
> logiczne? No i bêd±c tym nowicjuszem co¶ robi³, aby zarabiaæ wiêcej.
> Co robi³? Zapewne podnosi³ jako¶æ swych us³ug.

alez nie mam zamiaru tutaj z Toba polemizowac, pisalem o tym wczesniej
wspominajac o inwestowaniu w siebie

> A wiesz o tym, ¿e je¶li nie wyrabia³ siê z robot±, to musia³ mieæ sporo
> klientów czyli mia³ RENOMÊ. Je¶li ¶wiadczy³ by us³ugi byle jakie, to
> klientów by nie mia³ prawie wcale. Przy³azili by tylko najbiedniejsi,
> którzy chc± byle najtaniej.

na poczatku bierze sie jak leci, wraz z rozwojem i nabieraniem
poczucia wartosci + renomy wsrod klientow zaczyna sie wybrzydzac
stopniowo ewoluuj±c w kierunku lepszych klientow, ot naturalna kolej
rzeczy nie tylko w przypadku uslug hostingowych

> Pomy¶l nieco o przyczynach: awansu w hierarchii dokonuj± KLIENCI a nie
> mniemanie us³ugodawcy o sobie i swych umiejêtno¶ciach. W artykuje z DI mowa
> by³a o niesolidnym hostingowcu. My¶lisz, ¿e ¶wiadcz±c us³ugi na TYM
> poziomie awansuje?

w artykule byla mowa o tym ze bylejako¶æ =
nie_prowadzenie_dzialalnosci_gospodarczej, autor wychodzi z zalozenia
ze gwarancja dobrej jakosci uslug jest fakt ze swiadczy je firma a nie
pryszczaty linux-iarz

> > to go boli ze o jego superhiper exkluziv uslugach nie wie prawie nikt,
> > a po bazarze dreptaj± wszyscy :/
> Tylko jakim cudem jego exkluziv sklep istnieje, skoro nia ma klientów?

a moze z powodu niedostosowania sie do potrzeb rynku wlasnie
bankrutuje a jednym z tego syndromow jest lament wlasciciela na
wrrrednych pryszczatych linux-iarzy ktorzy swoimi hostingami na SDI
zabieraja mu klientow ????

--
futszaK
601061867
Dosta³em walentynke od CRONa
(c)Vovcia
Received on Sat Mar 26 11:05:17 2005

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 26 Mar 2005 - 11:40:02 MET