Osoba podpisana jako Andrzej Bursztynski <___@neostrada.pl> w artykule
<news:slrncdves9.ij2.___@andy.pse.dyster> pisze:
> Andrzej P. Wozniak wrote:
>> ma w zasięgu ręki: Internet Explorer, Windows Update, narzędzie do
>> zabijania szkodnika, ikonkę do rozłączania połączenia... I wszystko
>> było wykonalne. A jeśli nie udawało się za pierwszym podejściem, to
>> ZU miał podwójną korzyść z lekcji, że liczy się nie tyle szybkość,
>> co wytrwałość.
> A co konkretnie uważasz za "nie udawało się" - złapanie wirusa?
Przecież napisałem. Windows Update itd.
Chociaż niektórzy faktycznie przejawiają niespotykaną wytrwałość (a raczej
upierdliwość), np. w bezmyślnym klikactwie czy czepiactwie. Ale leczenie
natręctw to raczej NTG.
-- Andrzej P. Woźniak uszer@pochta.onet.pl (zamień z<->h w adresie)Received on Mon Jun 28 19:10:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 28 Jun 2004 - 19:40:12 MET DST