Autor: artur_at__il.pw.edu.pl
Data: Wed 18 Feb 2004 - 12:46:38 MET
>Cytat prosze
W poprzednim poscie, zdanie o konsekwencjach zwrotu przyjaciel urzedu.
>Czyli cwane dzialanie. A ktos kto cwanie dziala to ...
>Nie wiem czemu ktos przypisuje temu negatywne znaczenie.
cwaniak (slownik jezyka polskiego)
rz. mos IIa a. IIIb, lm. M. ~acy || -i, pot. .ktos sprytny; spryciarz,
kretacz, kanciarz.
Jak widzisz slowo cwaniak w jezyku polskim ma zabarwienie pejoratywne. To
nie moja wina, ze uzywasz slow, ktorych znaczenia nie rozumiesz. Na
przyszlosc zapamietaj, ze "spryciarz" jest neutralne.
>Zasada etyczna mowi domena jest adresem serwisu "o czyms" parkowanie
>domen,
To nie jest zasada etyczna tylko szczegolny przypadek, ale co Ci za
roznica. To, co napisales miesci sie w "niektorzy uwazaja sa lepsi niz
inni, ale nie potrafia tego dowiesc, wiec masz obowiazek uwierzenia im na
slowo"
>zakup dla zysku nie miesci sie w moich kategoriach etycznych.
W zwiazku z tym wolny handel tez nie miesci sie w Twoich kategoriach, a
tym samym wolne spoleczenstwo funkcjonujace na zasadach na jakich teraz
funkcjonuje.
>NASK nie wzial zadnych pieniedzy publicznych poprostu zostal spolka zalezna
>od KBN (bodaj)
Powiedz mi, po prostu, skad sie wziela nazwa nask, a nie wypisuj glupoty
o spolce zaleznej od kbn, co jest brednia (to tak samo jakbys napisal, ze
namesys jest spolka zalezna od darpa)
>Sad rozwiaze spor.
I o to mi chodzi, tylko niech um wystapi do tego sadu skoro chce mnie
pozbawic praw, a nie najpierw mnie okradna, a potem moge ich ganiac, tylko
przeciez w urzedzie nie mam odpowiedzialnych.
a
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:13:47 MET DST