Autor: Andrzej Bursztynski (____at_pse.pl)
Data: Sat 20 Dec 2003 - 02:28:19 MET
Paweł Małachowski wrote:
>> Kłopot polega na tym, że ten przeciętny klient ma zarówno łącze
>> jak i konto pocztowe i nawet hosting WWW od jednego ISP więc Twój
>> przykład jest trafiony kulą w płot.
>
> Przykład obrazował wyłącznie to, co przeciętny klient(tm) potrafi
> sobie ubzdurać, a co prowadzi niechybnie do wniosku, że wszystko,
> co przeciętny klient mówi, należy traktować z pewną rezerwą. Tyle.
100% right
>> Popełniasz podstawowy błąd - sprawę rozpatrujesz w świetle stricte technicznym
>> w ogóle nie mając pojęcia o sytuacji prawnej sprzedawcy usług i towarów dla
>> tzw. konsumentów (osób fizycznych zakupujących w celach niezarobkowych tylko na
>> potrzeby prywatne). Odpowiedzialność w polskim prawie spada na sprzedawcę za
>> tzw. zgodność z umową. Jeśli umowa nie posiada odpowiednich zastrzeżeń (no
>> właśnie - znasz treść wzoru umowy ze swoimi klientami) to sprzedawca ma
>> problem. Mimo, że to nie jego "wina".
>
> Podstawą do składania ewentualnych zażaleń jest Umowa o świadczenie usługi
> Neostrada i Regulamin świadczenia usługi Neostrada.
A widzisz - robisz podstawowe błędy w rozumowaniu, podstaw jest znacznie więcej
- ustawa o telekomunikacji i wydane do niej rozporządzenia (m.in. określające
tryb reklamacji), Kodeks Cywilny i ustawa "konsumencka". Umowa i Regulamin nie
mogą być z nimi sprzeczne, zwłąszcza polecam zapisy w KC o niedozwolonych
zapisach umownych (skądinąd pasjonująca lektura).
> Pod pojęciem świadczenia usługi Neostrada rozmie się z tego co widzę
> świadczenie ,,usługi stałego dostępu do sieci Internet z możliwością
> równoczesnej, niezależnej realizacji połączeń telefonicznych (...)''.
>
> Twierdzisz, że usługa nie została wykonana zgodnie z umową, znaczy nie
> ma tutaj stałego dostępu do sieci Internet, bo gdzieś ktoś w Internecie
> założył u siebie blokadę na tą podsieć?
Nie "gdzieś ktoś" tylko że ten dostęp do rzekomo sieci Internet nie umożliwia
korzystania z pokaźnej kluczowych w tej sieci serwisów.
> Czy istnieje w ogóle usługa, w ramach której można skorzystać z wszystkich
> zasobów światowej sieci Internet? Odpowiedz na to pytanie. Czy istnieje
> gdziekolwiek taka usługa albo czy może istnieć?
Oczywiście że nie istnieje, problemem jest brak poinformwania i _skala_.
Ja się nawet do google.com nie mogę dobić, a Ty mi udowadniasz że mam
Internet? No bez jaj.
-- Andrzej Bursztynski, My personal opinions are just mine -crossout underlines and replace with first 3 letters of my first name- -zamien trzy podkreslenia na trzy pierwsze litery mojego imienia w adresie-
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:09:40 MET DST