Re: Odp: Routing po polsce ...

Autor: Grzegorz Janoszka (Grzegorz.Janoszka_at_pro.onet.pl-----USUN-TO)
Data: Wed 02 Jul 2003 - 13:10:15 MET DST


On Wed, 2 Jul 2003 10:33:56 +0000 (UTC) I had a dream that Mariusz Krukowski <kruk_at_no-spam.it.pl> wrote:
>> Ważniejsze są chore ambicje i jeszcze "chorsza" polityka firmy.
>To nie koniecznie jest prawda. Robienie wielu punktów styku jest dla
>operatorów zawsze kłopotliwe. Wymaga to infrastruktury - stosownego
>routera, zwykle lepszych łącz - które nie byłyby normalnie potrzebne.
>Ponadto istnieje ryzyko, że w wyniku błędów w konfiguracji pojawią się
>problemy z routingiem. Rzecz w tym, że przy lokalnych peeringach trzeba
>wydzielic sieci danego regionu i wysłać je po BGP w formie
>niezagregowanej. Jeśli te sieci "wyrwą" się drugiej stronie spod
>kontroli, to kłopoty murowane.
>Widzisz więc, że zaufanie co do umiejętności i poczynań drugiej strony
>też jest ważne.

Ale nie rozumiesz mnie. Ja pisałem o BRAKU krosów.

A co do jednego punktu styku to wiesz, sam znam dobrze BGP i wiem,
że wiele punktów styku rodzi masę problemów.

-- 
Grzegorz Janoszka			odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:06:36 MET DST