Autor: obi (obi_at_usun-to.skrzynka.pl)
Data: Thu 06 Dec 2001 - 18:14:50 MET
Michal Zalewski napisał/a:
>> Czesto tak sie nie da:( Expertowi trzeba bylo dac stale references
>> aby mialo to jakis sens.
>
> A tam, a tam. Czytnik porzadny, co by sledzil odpowiedzi...
Prosilbym o jakies namiary :) W knode czegos takiego niestety nie
odkrylem:( a bylaby to bardzo przydatna opcja.
> W kwestii formalnej, wydaje mi sie, ze cenzura zawsze dzialala w
> oparciu o dosc jawne reguly.
Ale z pewnoscia te "jawne i znane wszystkim" nie byly tymi
"formalnymi"
[...]
> Mozna dyskutowac o tym, ze
> cenzura miala na celu eliminowanie tresci merytorycznie
> niepoprawnych, zas moderacja - technicznie niepoprawnych, ale
> roznica jest dosc subtelna i rozmyta.
Jest jeszcze jedna roznica ktora sprawia ze "granica" staje sie
znacznie wyrazniesza, otoz jesli np. porownamy usenet do gazet
wydawanych w Polsce przed 89r. - wszystkie owe gazety byly
cenzurowane - jesli porownamy to do usenetu okaze sie ze sprawdzane
sa tresci umieszczone zaledwie w kilku kolumnach. I mysle iz wlasnie
roznica w skali moderacji usenetu i cenzury panstwa totalitarnego nie
pozwala porownywac tych pojec - w usenecie zawsze sa fora nie
podlegajace moderacji, gdzie przejdzie kazdy post:)
> Moderacja i cenzura to bardzo
> podobne mechanizmy oceny i odrzucania
IMHO tylko powierzchownie. Cenzura ma za zadanie nie dopuscic abym
zapoznal sie z jakimis informacjami, zadaniem moderacji jest nie
dopuszczenie do sytuacji w ktorej jestem _zmuszany_ do zapoznania sie
z jakims tekstem wbrew swojej woli.
Pozdrawiam
obi
obi_at_skrzynka.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:09:05 MET DST