Autor: Kerin (kerin_at_despi.net)
Data: Fri 02 Nov 2001 - 15:57:54 MET
> Wczoraj w nocy (wyjatkowo) polaczenie z telia i z reszta swiata dzialalo
> idealnie ( u mnie ping nie wiekszy niz 200ms). Teraz (godz 13:00) mam ping
> znowu rzedu 2500-3000 ms. Czy ktos wie co tak naprawde jest grane??
Przeciez
> miesiac temu mialem bardzo podobne pingi w dzien i w nocy, a teraz jest
> bardzo ciezko co kolwiek zdzialac przy takim polaczeniu. Przez IDS'a mam
> ping na swiat okolo 200ms a w tym samym czasie, do tego same serwera, ta
> samo droga przez TPSA mam 3000 ms. Czy to "przepchanie" sie niedlugo
> skonczy, czy tez nie ma na co liczyc bo tak porostu "ma byc"??
tak, mam dokladnie to samo co ty. Dzieje sie to tak, jak wstane o 7 rano i
zaczynam pingowac telia.net
- wszystko ok. Ping 70. Mija godzinka ping 120, mijaja 2 godzinki 220, 3
godzinki 600,4 godzinki 1300.
Nie kapuje. Moze ktos mi podac jakis nr do polpaktu gdzie moglbym uzyskac
informacji na temat takich dziwnych rzeczy?
_____
Kerin
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:07:47 MET DST