Re: Slad waglika wykryto w klawiaturze zmarlego na Florydzie

Autor: Kajetan (kajetan_at_chrobot.krakow.pl)
Data: Wed 10 Oct 2001 - 21:00:22 MET DST


> Trochę zebranych informacji na temat wąglika.

[Ciach!]

Wszystko oki, moze z wyjatkiem nieco IMHO zbyt czarnego scenariusza
post-zarazeniowego
- waglik w dobrym momencie wykryty jest uleczalny, niezaleznie od wersji za
pomoca uderzeniowych
dawek peniicyliny i (chyba) sulfonamidow. Zakazenie nastepuje praktycznie
wylacznie draga pokarmowa.
Tyle anthrax 'konwencjonalny' - bo wagliki hodowane i modyfikowane
genetycznie moga byc
znacznie bardziej zjadliwe. Ale i tak bardziej bym byl sklonny bac sie np.
wirusow wscieklizny
czy goraczek krwotocznych.

k



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:04:26 MET DST