Autor: Robert Maron (robmar_at_robmar.net)
Data: Thu 27 Sep 2001 - 19:43:25 MET DST
On 27 Sep 2001 19:06:46 +0200, Janusz A. Urbanowicz <alex_at_bofh.org.pl> wrote:
: robmar_at_robmar.net (Robert Maron) writes:
: > pojawilo sie i zmienilo duzo:
: >
: > * nowe metody dostepu zaowocowaly nowymi ludzmi w sieci (niestety ?)
: > * bardzo uzyteczne portale informacyjne (np. gazeta, gov, ...)
: > mowie tylko o nas, na swiecie jeszcze wiecej
:
: Ale to są zmiany hmm.. klasy ilościowej a nie jakościowej. Jakichś szokująco
: nowych technologii (użyję brzydkiego słowa - paradygmatów) to w sieci nie ma.
pytanie bylo inne, wiec nie mowilem o technologiach; ale te tez sa; video,
muzyka; tego tez nie bylo
a powyzsze moje uwagi wlasnie byly o nowych zjawiskach socjologicznych, nie
zmianie ilosciowej
: > * dobre chaty, na ktorych teraz siedzi porownywalna populacja do newsow
: > (w portalach + kilka czatow tematycznych)
:
: Bo ja wiem... okazjonalnie wizytuję czaty, zwłaszcza typu 'pytania od ludu do
: Znanego Człowieka', widziałem też jak to działa od drugiej strony (tzn od
: strony moderatora) i jakoś tej 'dobroci' czatów niespecjalnie zauważyłem.
: No dyskusje jak dyskusje.
duzo ludzi tam siedzi; bardzo duzo; oni inaczej postrzegaja "internet" niz
Ty czy ja
: > * przepustowosc pozwolila wielu ludziom grac po sieci, 5 lat temu
: > to zjawisko praktycznie nie istnialo, a teraz jest jednym z glownych
: > czynnikow dla ISP
:
: W Polsce?
na pewno; widzie (sam gram) ile osob z Polski grywa; to musi sporo
kosztowac, wielu mowi, ze sie wdzwania
: > * banki internetowe, inne uslugi tez, choc jeszcze malo
: > * jeszcze mialem ze dwa przyklady, ale mi wylecialy z glowy...
: >
: > zauwaz, ze kazda powyzsza zmiana jest jakosciowa, nie ilosciowa
:
: No właśnie tak nie za bardzo. To są zmieny w obrębie tego samego tfu
: paradygmatu www (poza kwakaniem po sieci). Są fajne nowe usługi ale to
: wszystko jest takie samo tylko zawartośc przeglądarki się zmienia. Niewiele w
: nich nowej myśli technicznej.
www (http) jest jakies dwie warstwy nizej;
to tak, jakbys wydymajac policzki mowil, ze oni wciaz po ip sie komunikuja,
nic nowego...
a nad tym www zbudowano bardzo duzo nowego, czego piec lat temu nie bylo
wiele osob, ktore w sieci sa od lat tego nie zuwaza, bo wciaz trzyma sie
znanych terytoriow i tylko wscieka sie na najazdy nowych barbarzyncow na te
skanseny (jak np. usenet)
pozdrowienia!
robert
-- - Is there more to life than just working? - Yes, there's also the complaining about work, the nightly periods of unconsciousness and sweet, sweet death. - Maybe I should have kids. - To share the joy? [http://www.comics.com/comics/dilbert/archive/dilbert-20010907.html]
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:02:37 MET DST