Re: Spoleczna Komisja Monitoringu Reklamy Internetowej

Autor: Bulba (bulba_at_intelcom.pl)
Data: Tue 04 Sep 2001 - 12:09:11 MET DST


In pl.internet.polip Jacek <pastor21_at_poczta.onet.pl> wrote:
>> Cały czas będę się upierał, że lepiej jakbyś zrezygnował z konta
>> niż forsował bezsensownš ideę następnej komisji do spraw reklamy
>> moralności i diabli wiedzš czego...
> Ale Spoleczna Komisja Monitoringu Reklamy Internetowej nie bedzie
> wspolpracowala z onetem bedzie niezalezna.

Czyli w tym konkretnym wypadku będzie tak ważna jak Rada Blockersów
ds. Cen Napojów Wyskokowych w Pobliskim Sklepie...
(jeśli nie pamiętasz, zaczęło się od reklamy na onecie, a ty teraz
 mówisz że twoja komisja o szczytnych celach nie bedzie współpracowała
 z onetem...)

>> Bo problemem polskiego internetu nie sš reklamy na darmowych kontach,
>> na które przecież każdy z użytkowników się zgodził.
> to nie jest tak
> jak sie godzisz na slub to przeciez nie z kazda narzeczona

To dlaczego w takim razie 'poślubiłeś' onet?
Nie zauważyłeś innych 'narzeczonych'? A może akurat ta 'narzeczona'
najbardziej ci się spodobała, a teraz nagle zaczynasz na nią narzekać?
A dlaczego narzekasz? Czyżby dlatego że nie przyszło ci do głowy
że możesz dostawać różne reklamy na konto pocztowe, nawet takie
które ci się nie podobają? Oh, ale przecież wcześniej się na to zgodziłeś.
Czyżbyś się pomylił? Weź 'rozwód'...

>> Problemem takim stajš się ludzie którzy walczš o cenzurę zasłaniajšc
>> się szczytnymi ideami i tzw. 'dobrem społeczeństwa'...
> ja ich nie znam
> poza tym co reklama a cenzura ma ze soba wspolnego ?

Cenzura może ograniczać reklamę, więc jakby nie patrzeć da się znaleźć
powiązania między jednym a drugim...

>> Poważni ludzie nie robiš problemu z jakichś reklam które dostajš
>> na darmowe konto bo wiedzš, że to jest wpisane w uroki darmowych kont.
>> Poważni ludzie potrafiš też zignorować reklamy które ich nie dotyczš,
>> niezależnie od tego jakby niesmaczne były...
> to wtedy sa niepowazni

Są poważni, bo tylko niepoważni ludzie robią wielką aferę z powodu
nieistotnego maila zawierającego reklamę, na dostawanie której się przecież
zgodzili...

> Alez niech Onet sobie okresli poziom reklam ktore przyjmuje.
> O to wlasnie chodzi.
> Niech sam ustali swoje standardy i reklamodawcy sie dostosuja.

Ależ takie standardy są, przecież ktoś akceptuje reklamy do wysłania.
Mów że ci się te standardy nie podobają i tyle...

> Takie standardy ustalila telewizja, radio i jakis ten poziom reklam w
> mediach jest.
> I nie musze ogladac bardzo glupich i poufalych reklam.
> Moge telewizje wylaczyc.

I możesz zrezygnować ze skrzynki mailowej na Onecie...
Albo też możesz zacząć ignorować te reklamy nie robiąc wielkiego
zamieszania bez powodu...

> i Spoleczna Rada Monitoringu Reklamy Internetowej bedzie tak dzialala
> ale nie moze na usenecie, bo przeciez nikt nie zglosi reklamowki do
> dyskusji ryzykujac publiczna negacje przed emisja.

Ale zato ktoś zgłosi reklamówkę do Rady i nie będzie się obawiał negacji.
Dodatkowo Rada będzie ciałem bezstronnym, apolitycznym, bez żadnych wpływów
i tak dalej... Śmierdzi to kłamstwem tak samo jak polityka...

> na usenecie mozemy omawiac reklamy internetowe ktore zostaly juz
> rozpowszechnione
> a nie te przygotowane do rozpowszechnienia.
> Spoleczna Rada Monitoringu Reklamy Internetowej bedzie wyrazala opinie
> nt. reklam przygotowanych do emisji, przed internetowa emisja.
> I na tym polega roznica.

Aha, czyli cenzura prewencyjna vs. krytyka społeczna...

>> > Teoria wiedzy i sztucznej jazni to jednak modelowanie rzeczywistosci
>> > a nie jej realizowanie
>> Cišgle nam mówisz o swym zaawansowaniu, jednak nigdy nie przedstawiłeś
>> swoich osišgnięc. Nie chodzi nam o wyjawienie sekretnych algorytmów
>> jedynie o pokazanie co te algorytmy osišgnęły.
> Prezentacje sa organizowane raz w roku dla zainteresowanych.

Hm, to może bez fajerwerków i zbędnych wodotrysków opowiesz nam pokrótce
co daje ta sztuczna jaźń, do czego jest przydatna, jak zaawansowany jest
ten projekt, jak wypadają testy i wytłumaczysz nam dlaczego jakoś nikt
ci w to nie wierzy...
Opowiesz nam? (założę się że nie...)

> Poniewaz modeluja sztuczna jazn czlowieka. Twoja, moja, kazdego kogo
> wybierzesz.

Moją? Wątpię... Nawet jakbyś chciał to masz za mało informacji o mnie...

>> potrafisz?
> tak

O pięknie, no to rzuć post opisujący to wszystko...
Może jakaś firma się zainteresuje? Może w końcu ludzie na newsach
zaczną traktować cię poważnie? (znowu wątpię...)

> a co mi z tego czy uwierzysz czy nie, ja musze ciagle szukac firm
> zainteresowanych systemami sztucznej jazni i im to wdrazac.

Czy jakaś firma już wdrożyła ten system? Możesz nam opowiedzieć o tym
wszystko co nie jest objęte tajemnicą handlową? Możesz chociażby podać
nazwę jednej z firm? (i znowu wątpię...)

Daj nam (i pewnie ludziom pracującym w poważnych firmach) powód aby
zacząć traktować cię poważnie...

> Naprawde Spoleczna Rada Monitoringu Reklamy Internetowej jest otwarta na
> propozycje i
> wspolprace z kazdym zainteresowanym.
> Sa tysiace reklam do skomentowania przed emisja i kazdy znajdzie to co go
> interesuje.
> Moze komentowac anonimowo, moze imiennie, moze nic nie robic.

I z powodu decyzji jakiegoś anonimowego wolontariusza ludzie nie dostaną
reklam które mogłyby ich zainteresować.
Chcesz uszczęśliwiać ludzi na siłę?

> To chcesz w koncu nalezec do Spolecznej Komisji Monitoringu Reklamy
> Internetowej czy nie ?

Brzmi jak pytanie z serii 'To chcesz zostać śmierdzącym gnojem, który
uważa że wie lepiej co dla ludzkości jest dobre i uzurpuje sobie
prawo do decydowania za wszystkich, to znaczy, chcesz być politykiem
czy nie?'
Odpowiedź brzmi 'nie'.

Bulba

PS. Tradycyjnie, crosspost i FUT olane...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:58:42 MET DST