Re: Archiwa usenetowe a nagłówki

Autor: Borys Pogoreło (boryspo_at_nospam.leszno.edu.pl)
Data: Wed 15 Aug 2001 - 04:15:07 MET DST


Dnia Wed, 15 Aug 2001 02:49:08 +0200, Jacek <pastor21_at_poczta.onet.pl>
popełnił co następuje:

>> Skoro decydujesz się na korzystanie z danego medium komunikacyjnego,
>> musisz przyjšc zasady i warunki jakie tam panujš. Tak samo mógłbyś
>> narzekać na krótkofalówki, że tylko jedna osoba naraz może mówić.
>
>Przeciez od poczatku o tym mowie.
>Zasady usenetu to grupy dyskusyjne bez archiwum Deji.
>
Zasady? Pokaż mi te zasady. Pisze tam wyraźnie "bez archiwum Deji" ?
Nadinterpretujesz.

>>
>> >> Ale po co mam to robic skoro Google robi to za mnie?
>> >przeciez nie piszesz z Google, to robi twoja pisaczka do usenetu i miliona innych osob
>> >i stad archiwa rosna, puchna, zamiast znikac.
>> >
>> Rzecz absolutnie normalna, jak na system archiwizujšcy...
>
>Raz jeszcze.
>Nie pisze do systemu archiwizacyjnego a do konkretnej grupy.
>Ten system ktos stworzyl do wlasnych potrzeb i celow.
>I moze juz czas aby on zniknal.
>
To był tylko komentarz do tego, że systemy archiwizujące rosną i
puchną (w końcu trudno, żeby się miały kurczyć). Znowu
nadinterpretujesz, nie tego tyczyła się moja odpowiedź.

>> >Specjalistyczne o znaczeniu ogolnym, czyli dla wielu osob.
>>
>> A jeśli ktoś będzie szukał historycznych wypowiedzi niejakiego
>> 'Experta', o którym tyle słyszał? To w końcu też bardzo
>> specjalistyczna tematyka.
>
>To jest literatura.
>Ksiazki sie kupuje w ksiegarni.
>
Powiadasz, że takie książki dostanę w księgarni? Rzuć no jakiś tytuł,
bo na razie nie widziałem tam dzieł typu "Usenet a sprawa Expercka"
czy podobnych.

>> >>Usenet = grupy dyskusyjne a nie = archiwa grup dyskusyjnych.
>>
>> Archiwa sš naturalnym przedłużeniem idei systemu grup dyskusyjnych.
>
>Nie. Archiwa bez funkcji wyszukiwania pelnotekstowego to jest czesc usenetu.
>Archiwa z wyszukiwaniem pelnotekstowym nie naleza do usenetu.
>
Archiwa są także naturalnym etapem ewolucji grup dyskusyjnych.
>>
>> Łupał kamienie czy orzechy?
>
>ty wedlug wyboru kamienie, ja wedlug wyboru orzechy
>
Oczywiście wyciąłeś swoją wypowiedź. Ja według wyboru używam grup
dyskusyjnych, Ty możesz sobie łupać orzechy...
>>
>> >Tutaj nie chodzi o selekcje, ale o standardowe kasowanie postow po tygodniu/miesiacu
>> >a wiekszosc specjalistycznych grup i tak ma swoje FAQi i tam zawarta jest wiedza i linki
>> >i to w zupelnosci wystarcza i zastepuje czytanie tysiecy postow.
>> >>przeciez to nie jest archiwum 20-21 wieku a system grup dyskusyjnych.
>> >
>> FAQ z reguły i tak obejmuje tylko część tematyki grupy, pojawiajš się
>> nowe wštki, nie zawsze jest uaktualniane...
>
>Gdy nowe watki sie pojawiaja to i FAQ pojawia sie nowy.

Aczkolwiek nie wszystko w nim musi zostać zawarte. I nie każdemu sie
chce to przepisywać.
>
>> A skoro wszystko jest
>> zarchiwizowane to po co przeszukiwać tysišce postów, skoro wszystko ma
>> się podane od razu?
>
>Wyszukiwarka sama FAQa nie wyprodukuje.

Rozumiem, że dla Ciebie jedynym legalnym źródłem wiedzy o grupach jest
FAQ, nawet posty są "złem koniecznym", bo są archiwizowane? To po co
wogóle tu piszesz?
Po co mi FAQ, jak mam wszystko jak na dłoni?
>
>> Stanowiš jego martwy element, tak samo jak nie zaprzeczysz, że łacina
>> jest językiem, aczkolwiek nie jest rozwijana.
>
>co nie znaczy ze dla jej rozwoju nalezy archiwizowac wszystkie publikacje pisane po lacinie
>
Znowu wyciąłeś ważną część tekstu i piszesz nie na temat.

Łaciny się nie rozwija. Łaciny się używa.

>> >Nie mowie nigdy o swoich, tylko nadal nie rozumiem jaki sens ma archiwizowanie wszystkiego co
>> >sie da.
>> >Czy jak beda tanie dyski terabajtowe to znaczy ze trzeba nagrywac ruch mieszkancow na
>> >wszystkich ulicach przez cala dobe we wszystkich miastach i gromadzic przez 100 lat ?
>> >
>> Grupy dyskusyjne z pewnościš zawierajš więcej wiedzy niż ruch na
>> ulicach, chyba że chcesz analizować rozkład ilości przechodniów na m2.
>
>Wlasnie od archiwow Deji do analizy co kazdy mieszkaniec miasteczka AAA robi przez caly dzien
>jest bardzo krotka droga.

Fascynujący skrót myślowy. Masz takich więcej?

Czyżbyś miał jakiś kompleks na punkcie permanentnej inwigilacji?
(echelony, podglądanie miasteczka AAA i inne takie?)
>
>> Wszystkie dane w formacie cyfrowym można archiwizować, zatem Twoja
>> wypowiedź jest bez sensu.
>
>nic nie rozumiesz.
>Chat moze zastapic usenet, gdy jednoczesnie generuje strone www.
>
Nie. To zupełnie inna idea.

>A wszystkich danych w formacie cyfrowym nie mozna zarchiwizowac bo pojemnosc dyskow jest zbyt mala
>aby archiwizowac cyfrowy obraz z tysiecy kamer przez caly rok, gotowy do obrobki i analizy obrazu.
>
Coś wspominałeś o terabajtowych dyskach?

>Plonk

Nie ma to jak miły początek znajomości.
FUTa sobie daruj.

-- 
[  Borys Pogoreło  |  UIN: 78554936  |  boryspo#leszno.edu.pl  ]
[ GCS/GM/GS d- s++: a--- C++ UL+ P+ L+>++ E-- N+@ o? K? w++ O! ]
[ M! V? PS! PE! Y+ PGP- t 5? X+ tv b+++ DI- D+ G e-> h! r-> z? ]
[      We are only packets in the Internet of life... (UF)     ]


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:54:48 MET DST