Autor: Wojtek Zak (zakvoy09_at_poczta.wp.pl)
Data: Wed 01 Aug 2001 - 08:57:39 MET DST
Użytkownik "Jaroslaw Rafa" <RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl> napisał w wiadomości
news:1D043D22778_at_inf.wsp.krakow.pl...
> Dnia 31 Jul 01 o godz. 15:18, Wojtek Zak napisal(a):
>
> > Dla mnie sytuacja jest prosta: świadczenie usług to świadczenie usług,
> > ponadto ma się odbywać zgodnie z prawem, bez przekrętów. Technika
> > świadczenia usług to rzecz drugorzędna.
>
> A dla mnie nie jest drugorzedna i dla mnie uslugi VoIP nie sa lacznoscia
> telefoniczna, w zwiazku z czym nie powinny ich dotyczyc przepisy o
lacznosci
> telefonicznej. Lacznosc telefoniczna to sa polaczenia komutowane. VoIP to
> cos co *nasladuje* lacznosc telefoniczna i byc moze nawet z czasem stanie
sie
> lepsze od niej technicznie i wyprze ja z rynku, ale nadal nie bedzie to
> lacznosc *telefoniczna*, tylko cos nowego, co ja zastapilo.
Widzę, że różnica zdań pomiedzy nami już raczej nie ulegnie zmniejszeniu.
W sieci telefonicznej linia analogowa jest tylko do pierwszej centrali,
dalej masz trakty E1, wyżej E3 czy STM-1 czy 4. Przesyła się w nich nic
innego, jak strumienie danych, które mogą reprezentować czy to sygnał
głosowy, czy też dane przesyłane przez modem, lub wideo (np. w ISDN). Z
tego, co czytałem, np. w długodystansowej sieci szkieletowej MCI w USA jest
zaimplementowany VoIP; jeśli przepustowość szkieletu zawiera nadmiar w
stosunku do ilości połączeń telefonicznych, które się w to "wpuszcza", to
nie będzie żadnych problemów znanych z normalnych sieci IP. Tylko zamiast
64kb/s na każdą rozmowę jest pewnie 16 kb/s.
Dalej pozostaję przy swoim poglądzie; tak samo, jeśli ktoś dostarcza
przesyłki kurierskie, to świadczy usługę ich dostarczania - czy jeździ na
motorynce, rowerze, stosuje odrzutowce czy helikoptery, innych środków
transportu nie wymieniając :-)
Mam poważne wątpliwości, czy w państwach Unii - UK czy Niemcy, Włochy,
Hiszpania, , mógłbyś wziąć się za świadczenie miedzynarodowych usług
telefonicznych w stylu "gadatka". Ale to już temat na inną rozmowę.
Tak a propos Internetu, to chciałem się przyjrzeć wczoraj, co tam nowego na
serwerze Oftela (UK). Ale transfery blisko zerowe, a mamy przecież wakacje;
jeśli ktoś jest skazany na TPnet, lepiej nie mówić.....
Pozdrawiam
Wojtek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:53:36 MET DST