Autor: futrzak (futrzak_at_polbox.com)
Data: Mon 16 Jul 2001 - 13:07:29 MET DST
Użytkownik "Grzegorz Staniak" <gstaniak_at_inka.zagiel.pl> napisał w
wiadomości news:slrn.pl.9l5e9k.14b.gstaniak_at_inka.zagiel.pl...
> On Fri, 13 Jul 2001 18:47:24 +0200, futrzak wrote:
(...)
> > MS dokładnie bada rynek i angażuje się w technologie i narzędzia,
> > które przynoszą dochody.
> > Jak praktyka wykazuje (póki co), decyzje (w kwestii finansowej)
były
> > zawsze bardzo trafne.
>
> "Zawsze" to jest bardzo mocne słowo.
Poprawiłem na prawie zawsze.
> Ja przepraszam bardzo wszystkich grupowiczów za off-topik, ale
powielanie po
> raz kolejny głupowatej legendy o genialnym zmyśle biznesowym Billa
G. wywołuje
> u mnie nieodmiennie odruch chwytania za kopię i rozglądania się za
najbliższym
> wiatrakiem.
> się uzbiera. To już nie są drobne, nawet dla Billa G., i te
pieniądze są
> praktycznie wyrzucone w błoto, bo akurat MS trafił na równego sobie.
Jakoś tak
> zawsze ten finansowo-biznesowy geniusz MS kończy się tam, gdzie nie
można komuś
> wkręcić jaj w imadło monopolu na desktopie.
> Grzegorz Staniak <gstaniak_at_zagiel.pl>
No i teraz muszę czyścić monitor. :)
Bez obrazy - nigdy nie twierdziłem, że Bill G. jest nieomylny - ani w
sprawie pieniędzy,
ani w sprawie technologii, pomysłów lub sposobu realizacji.
BTW - poczytaj dokładnie, kto był dokładnie odpowiedzialny za
poszczególne błędy.
Bill G. to nie jest cały MS.
Ja nie kojarzę MS-a tylko z Bill-em - tam jest całkiem spora grupa
decyzyjna.
Napisałem wyraźnie: MS dokładnie bada rynek...., a nie Bill G. jest
genialny.
Pozdrawiam,
-- futrzak Lepsze jest wrogiem dobrego
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:52:15 MET DST