Re: internet przez radio

Autor: Tomasz Jarzynka (tomee_at_cpi.pl)
Data: Fri 27 Apr 2001 - 15:27:17 MET DST


Piotr Pospieszny wrote:

> LOL ;>
> To jedyne co mi się nasuwa czytając powyższe bzdury.
> 1) Podzielić los Formusa - co to oznacza? Moim zdaniem same
> superlatywy!
> To, że się Amerykańcy odcięli, a Formus szukał nowego inwestora,
> byłoby problemem, gdyby nie fakt ilości podłączonych klientów, którzy
> BTW chodzą do dziś i chodzić będą.
> Poza tym droga od złożenia wniosku o upadłość do ogłoszenia upadłości
> jest baaardzo długa i często spowodowana regulacjami prawnymi,
> występującymi w podobnych przypadkach. Gdyby Formus miał paść (czy po
> prostu ogłosiłby upadłość) skończyłoby się świadczenie usług dla
> abonentów oraz płacenie rachunków - tak się nie stało!!!
> Mało tego - podłączani są nowi klienci!!!

Może management jest mało odpowiedzialny, lub liczy na wyrównanie strat?
Jak dla mnie wniosek o upadłość to jest sposób na ucieczkę przed wierzycielami.
W innej sytuacji po prostu poszukaliby partnera, a oni chcą pozbyć się
długów (IMHO), chociażby nie opłaconych łącz.

> 2) Futuro próbowało w bardzo nieprzyzwoity sposób przejąć nazwijmy to
> kontrolę nad klientami Formus'a, jednak co może zrobić firma, która
> szczyci się jedynie planami (!!!) rozbudowy swojej sieci. W ani jednym
> przypadku nie udało im się "zbałamucić" klientów Formusa.

No, właśnie ;] Jak dla mnie firma, która reklamuje się w poczytnych
pismach i stara zaistnieć w mediach, powinna być uważana za "wystartowaną".
A biorąc pod uwagę stan ich łącz... cóż.

-- 
Tomasz Jarzynka; tomee_at_cpi.pl 0601706601
"I am not prejudiced. I hate everyone equally."


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:47:36 MET DST