Autor: Mariusz Krukowski (kruk_at_ipartners.pl)
Data: Fri 27 Apr 2001 - 09:41:28 MET DST
Krzysztof Halasa wrote:
> Mariusz Krukowski <kruk_at_ipartners.pl> writes:
>
> > Bo na samym początku źle podszedłeś do sprawy. A faktem jest, że coraz
> > częściej
> > ani ping ani traceroute, ani inne podobne narzędzia diagnostyczne nie będą
> > prawidłowo pokazywać stanu sieci. Zbyt wiele osób ich nadużywa, a ma to
> > fatalny
> > wpływ i na sieć i na serwery.
>
> Bez przesady. Jak czesto korzystasz (czy ktokolwiek korzysta) z takich
> rzeczy? Wyslesz np. 10 KB ICMP echo reply (niech tam beda dlugie pakiety)
> i przypada na to np. 1 MB TCP (ostroznie liczac, bo tak naprawde to pewnie
> znacznie wiecej). Jesli komus przeszkadza mtr itp, to nie wiem jak moze
> wytrzymac bedac swiadomym istnienia np. feedow alt.binaries i podobnych
> wypelniaczy.
Niestety wszystko jest kwestją skali. Są serwery mniej i bardziej narażone na
zalew pakietów diagnostycznych. Dla tych drugich bywa to prawdziwą plagą.
Swojego czasu sam propagowałem używanie narzędzi diagnostycznych. Niestety, o
ile ich użycie stało się prawie masowe, to poziom zrozumienia tego co pokazują
oraz konsekwencji ich stosowania jest u większości osób żałośnie niski.
Jestem przekonany, że akurat Ty zdajesz sobie sprawę iż wynik uzyskany dla ICMP
może mieć się nijak do transmisji na TCP, a to co pokazuje mtr czy traceroute
może nie mieć wiele wspólnego z rzeczywistymi opóźnieniami na łączu. Ale do
wielu osób to nie trafia.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:47:35 MET DST