Autor: Artur Bartnicki (archie_at_dziupla.eu.org)
Data: Mon 09 Apr 2001 - 18:12:19 MET DST
Michal Zalewski <lcamtuf_at_bos.bindview.com> pisze, co następuje:
> On 9 Apr 2001, Pawel Szymanski wrote:
>
> > a od kiedy visa electron to karta kredytowa?:> i nie krzycz tak.
>
> Visa Electron to dziwny wynalazek. Bo sama Visa _nie_ musi byc karta
> kredytowa - ja mam, par example, Vise, ktora nadaje sie do transakcji
> Internetowych, daje sie ladnie odbic (ma wypukle literki, ptaszka i
> wszystko co trzeba ;), ale jest karta _debetowa_, nie wymaga stalych
> dochodow i nie jest obciazona debilnymi prowizjami od operacji /
> oprocentowaniem, zas wszystkie transakcje sa od razu potracane z rachunku.
Ale ma zapewne (jak większość "wypukłych" kart) "floor limit", czyli
teoretycznie można zrobić spore kuku bankowi wykonując szereg małych
transakcji nie wymagających autoryzacji.
> Ktos wie po co jest Visa Electron? To znaczy czemu banki wydaja taka
> glupia karte w Polsce?
Bo mogą ją wydać każdemu praktycznie bez ryzyka nadużycia.
-- ___ ___ ------------------------------------------------------- / _ | _ ) Artur "Archie" Bartnicki tel: (0-71) 342 68 22 / __ | _ \ mailto:archie_at_dziupla.eu.org (0-601) 79 88 72 /_/ |_|___/ ------------------------------------------------------- Wszystko ma cechy dwupłciowe. Nawet małżeństwo.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:47:11 MET DST