Re: Z cyklu: w gazecie napisali

Autor: Dariusz (dariusj_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 05 Apr 2001 - 22:02:37 MET DST


Andrzej Bursztynski wrote:
>
> falcontm_at_poczta.onet.pl wrote:
> >> On 30 Mar 2001 15:02:43 GMT, Andrzej Bursztynski <____at_pse.pl> wrote:
> >
> >Czy to oznacza, ze przez radyjko na 220 V bede mogl otwierac strony WWW
> >i byc klientem FTP, a jaki ping w Diablo na europe bedzie ???
>
> Radyjko do tej pory kojarzyło mi się z bateriami typu "paluszek" albo
> mniejszymi,ale jak Ci się router z radyjkiem kojarzy ..
> Właœciwie do kompletu brakuje byœ napisał nad tym pseudo cytatem i miał
> na imię dariusz.-)
>
> >P.S.Post roku
> Pochlebiasz sobie? -)

Andrzejku,
to ze boje sie internetu na 220V w domu, to nie znaczy ze
nie moze tego uruchomic wlasciwie juz dzis, ktos kto chce sie laczyc
na druga strone ulicy, albo do innego bloku w odleglosci 1 km.

Sprzet jest gotowy a szczegoly na liscie elektronika.

Testy, proby nalezy robic i to popieram,
tylko majac do wyboru ADSL telefoniczny + internet satelitarny two-way
a internet 220V, to
wybiere ten pierwszy , na bezpieczne napiecie.

Ale skoro internet na 220V moze lokalnie zastapic ethernet to czemu nie.
Tylko co z tlumieniem, albo brakiem tlumienia.
Jak to sie bedzie rozchodzilo po calym miescie ?
W koncu siec energetyczna w mieszkaniach ma ksztalt drzewa
zatem poziom sygnalu wraz z wzajemna odlegloscia galazek i trzeba to
przetestowac.

Moze ktos miesz w zaglebiu Ruhry, czy tam gdzie to instaluja i opiwie
swoje doswiadczenia.
A moze jest niemiecka lista, podobna jak ten polip i powiedza jak to
jest w praktyce i z cenami.
Dariusz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:47:03 MET DST