Autor: Dariusz (dariusj_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 25 Mar 2001 - 18:02:21 MET DST
> Witam!
> 1) Przecież to dla redniointeligentego użytkownika oczywiste:
> bezpieczne jest to co zaszyfrowane. Nikt nikomu nie mówił, że
> transmisja klawiatura->komp jest szyfrowana.
Ale z tej klawiatury wprowadzasz teksty e-maili.
Jezeli mozna zczytywac wpisy z klawiatury to nie potrzeba znac klucza
prywatnego.
>
> 2) 'Lunetkš' z 1 km to możesz sobie pooglšdać reklamy na budynku w
> którym siedzę.
A tutaj akurat sie mylisz.
System dziala bardzo prosto i skanuje obraz z czestotliwoscia poruszania
sie plamki po ekranie.
>
> 3) Po co zabezpieczać klawiaturę? Całoć (z kompem) powinna stać w
> bezpiecznym miejscu. Bezpieczeństwo to między innnymi ekranowanie fal
> elektromagnetycznych.
W Stanach i innych krajach obowiazuje zakaz budowy klatek Faradaya.
>
> Pozdrawiam,
> Krzysiek Kiełczewski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:45:59 MET DST