Re: NASK i idiotyzmy jak za komuny

Autor: darecki_at_wytnij.sobie.to
Data: Sun 11 Mar 2001 - 19:44:48 MET


Mirek Luc <mirek_at_nask.pl> wrote:

> Przedtem nie bylo nawet zadnych ekspertyz, prawnicy nie wiedzieli,
> z ktorej strony "ugryzc" DNS. Gdy stwierdzili, ze najblizej do ustawy
> o znakach towarowych, to cos trzeba bylo juz z tym zrobic. Dlatego
> napisalem, ze kiedys to bylo "na czuja", wlasciwie bez zadnego oparcia
> w prawodawstwie. Teraz jest troche mniej "na czuja", ale i tak zle.

Metoda moze nowa, ale zle tak samo. W 1996 (a moze poczatek 97)
rozmawialem w NASK z pania Prawnik. Slyszalem np. "Nie zarejestrujemy Panu
tej domeny i juz. No? I co nam Pan zrobi?" Na pytanie o to, co do kogo
nalezy dowiedzialem sie: "To jest instytucja naukowa, tutaj nie ma
podzialu obowiazkow".
No i miala racje - nic nie zrobilem. Czuj zapewne dotyczyl presji - im
wieksza presje ktos wywieral, tym pewnie szybciej wyczuwano potrzebe
rejestracji.

Tak wiec nie zmienilo sie na gorsze ;)

D.

-- 
ATCOM Internet Service Provider tel.(22)8703799 fax (22)6497595
Ksiazka adresowa http://www.atcom.net.pl/mailbook/
Bezplatne ogloszenia http://www.atcom.net.pl/ogloszenia/
USENET news://news.atcom.net.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:45:14 MET DST