Autor: Plonk (plonk_at_pisz.na.niusy.invalid)
Data: Wed 21 Feb 2001 - 12:49:13 MET
This is a multi-part message in MIME format.
------=_NextPart_000_0941_01C09C04.B1907310
Content-Type: text/plain;
charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
>"Radoslaw Kojdecki" <Iradek_at_tychy.nIet.pl>
>Jesli pojawi sie w naszym prawie _definicja_ "dostepu do Internetu" to
wtedy mozemy inaczej rozmawiac ...
No, gdyby umowa mówiła tylko o dostępie do internetu to wystarczyłoby by
było powszechnie wiadome co znaczy "dostęp do internetu". Gdyby z kolei
istniała prawna definicja owego "dostępu do Internetu" to też wcale nie
musiałaby uniemożliwiać uczynienia tak bzdurnego zastrzeżenia w umowie.
Słowem masz niewątpliwie racje, co nie zmienia idiotyczności takich zapisów
i wielu możliwości obchodzenia ich wykorzystując fakt, że dostawca
faktycznie nie posiada żadnego prawa do rozporządzania informacjami, które
są ostatecznym celem udostępnienia internetu. Może więc ograniczać
poczynania użytkownika tylko w zakresie w jakim umożliwia mu to prawo.
-- Przefiltrowane przez Pierwszy Polski Filtr Niusów 5.00.00.44 http://www.trzcionk.priv.pl/programy/ppfn.html ------=_NextPart_000_0941_01C09C04.B1907310 Content-Type: text/html; charset="iso-8859-2" Content-Transfer-Encoding: quoted-printable <!DOCTYPE HTML PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.0 Transitional//EN"> <HTML><HEAD> <META http-equiv=3DContent-Type content=3D"text/html; = charset=3Diso-8859-2"> <META content=3D"MSHTML 5.50.4611.1300" name=3DGENERATOR> <STYLE></STYLE> </HEAD> <BODY> <BLOCKQUOTE=20 style=3D"PADDING-RIGHT: 0px; PADDING-LEFT: 5px; MARGIN-LEFT: 5px; = BORDER-LEFT: #000000 2px solid; MARGIN-RIGHT: 0px"> <DIV>"Radoslaw Kojdecki" <<A=20 = href=3D"mailto:Iradek_at_tychy.nIet.pl">Iradek_at_tychy.nIet.pl</A>></DIV> <DIV> </DIV> <DIV>Jesli pojawi sie w naszym prawie _definicja_ "dostepu do = Internetu" to=20 wtedy mozemy inaczej rozmawiac ...</DIV></BLOCKQUOTE> <DIV>No, gdyby umowa m=F3wi=B3a tylko o dost=EApie do internetu to = wystarczy=B3oby by=20 by=B3o powszechnie wiadome co znaczy „dost=EAp do = internetu”. Gdyby z kolei istnia=B3a=20 prawna definicja owego „dost=EApu do Internetu” to te=BF = wcale nie musia=B3aby=20 uniemo=BFliwia=E6 uczynienia tak bzdurnego zastrze=BFenia w umowie. = S=B3owem masz=20 niew=B1tpliwie racje, co nie zmienia idiotyczno=B6ci takich zapis=F3w i = wielu=20 mo=BFliwo=B6ci obchodzenia ich wykorzystuj=B1c fakt, =BFe dostawca = faktycznie nie=20 posiada =BFadnego prawa do rozporz=B1dzania informacjami, kt=F3re s=B1 = ostatecznym celem=20 udost=EApnienia internetu. Mo=BFe wi=EAc ogranicza=E6 poczynania = u=BFytkownika tylko w=20 zakresie w jakim umo=BFliwia mu to prawo.</DIV></BODY></HTML> ------=_NextPart_000_0941_01C09C04.B1907310--
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:44:25 MET DST