Autor: Dariusz Laskowski (darlas_at_post.pl)
Data: Thu 18 Jan 2001 - 18:39:31 MET
Gwidon S. Naskrent wrote:
> > > A jednak... kodeks karny nie wypowiada się na temat czy hasło złamane
> > > przez hackera brzmiało 3hst3h4g czy d00pa. Innymi słowy, fakt że zostawi
> > > się drzwi do mieszkania otwarte nie usprawiedliwia włamywacza.
> >
> > o, a to według kodeksu karnego wejście do domu to włamanie?
> > ciekawe.
>
> Pokaż mi gdzie tak napisałem... chyba że nie rozumiesz co to analogia?
Ja nie nadążam za waszą dyskusją, ale zdarzyło mi się ostatnio,
że chciałem skorzystać z serwera, ż którego było mi _wolno_
skorzystać - miałem swój login i hasło. Problem w tym, że nie
pamiętałem dokładnie tego hasła, więc wypróbowałem kilka wersji.
Zanim wpisałem poprawne, to gdzieś tak z dziesieć razy logowałem się
z hasłem niepoprawnym. No i co? Włamywałem się? ~:-]
-- Dariusz Laskowski mailto:darlas_at_post.pl W każdym z nas tkwi coś, co chce, GG:10616 byśmy byli nieszczęśliwi. (c) Benjamin Hoff
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:49 MET DST