Autor: ByCZy (byczy_at_poland.com)
Data: Sun 14 Jan 2001 - 13:20:39 MET
Użytkownik "Jinx" <trzesnk_at_it.com.pl> napisał w wiadomości
news:93mg8d$i4p$1_at_news.tpi.pl...
> Czytam, ale nie zamierzałem zaczynac nowej dyskusji.
No coz... ja to zrobilem
> Czy masz wlasne dzieciaki?
Jeszcze nie mam, ale na pewno nie bede ich w ten sposob traktowal. Moj
ojciec nigdy nie probowal ograniczyc moich pragnien co do zdobywania wiedzy,
wszelkiego rodzaju. Ale za kazdym razem mnie instruowal, co sie moze jak
skonczyc i czego *nie nalezy* (a nie nie wolno) robic. A nie jestem zadnym
zboczencem, morderca, nie mam skrzywionego charakteru, wszyscy mnie uwazaja
za czlowieka normalnego i ja siebie tez.
> Bo ja mam i u mnie to szalenie zmienilo perspektywe. Ale moze jakis
> delikatny jestem i bez sensu chce zakrywac dzieciom oczy a tam przeciez
tak
> ladnie rzna, p... morduja, gwalca i robia inne rzeczy na inne litery.
Jesli twoje dzieciaki z wlasnej woli chcialyby ogladac zdjecia mordow czy
hard core sex - to jest to wina twojego wychowania. Czy rozmawiales z twoimi
dziecmi na temat skad sie biora dzieci???? Czy powiedziales im co to jest
sex??? Czy one wiedza ze sex to nie jest nic zlego???? Jesli nie, jesli nie
potrafisz.... To kup im ksiazke.... Sam pamietam ze ja mojemu ojcu
oszczedzilem trudnosci po pierwszej pogadance na "te" tematy i poprosilem go
o kupno dwoch ksiazek. Nie watpie w to ze moj ojciec nie dalby sobie rady w
takiej sytuacji, ale ksiazki pisali psychologowie i sexuologowie i podawaly
one wiadomosci w taki sposob zeby byly przyswajalne przez 11latka...
PS. Polecam "O chlopcach dla chlopcow"
"O dziewczetach dla dziewczat"
i serie "Encyklopedia wychowania seksualnego" (jest kilka tomow, nawet dla
doroslych:-)))
Autorow nie pamietam ale jesli chcesz to wygrzeba gdzies ze strychu.
__________
Pozdrawiam:
ByCZy
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:30 MET DST