Re: wymuszone proxy

Autor: smarkacz (smarkacz_at_anathema.eu.org)
Data: Thu 11 Jan 2001 - 14:03:48 MET


bloodman_at_poczta.fm (Tomasz Tomkowiak) wrote:
> Witam smarkacz <smarkacz_at_anathema.eu.org>,
> dnia 10-Sty-01 (Środa) o 19:12:23 napisales:
> >> To zalezy - niekoniecznie... jesli ogranicza dostep do informacji
> >> podpada to pod konstucje...
> > IMO portalisz. Równie dobrze mógłbym napisać, że ograniczasz mój
> > dostęp do informacji, bo nie zafundujesz mi OC-3 do domu.
> Jaja se robisz, a ja pisalem calkiem powaznie...

Bynajmniej. Pomyśl tylko: gdybym miał OC-3 do domu mógłbym się wręcz w
informacji kąpać; teraz łączę się ledwo na 26400, więc ledwo się mogę
do interesujących mnie informacji dopukać. Sam widzisz, jak głęboko
ograniczasz mój dostęp do informacji nie chcąc zafundować mi OC-3. No,
niech już stracę, OC-1. *ŁAMIESZ KONSTYTUCJĘ!*

> >> A zaden punkt umowy nie ma mocy prawnej jezeli jest sprzeczny z
> >> konstytucja. Tzn. jest niebyly.
> > IMO (jedno wielkie - prawnikiem nie jestem) ten punkt nie dotyczy,
> > i nie może dotyczyć ISP - raczej tylko instytucji rządowych.
> Chyba se znow jaja robisz.

Ani trochę.. po prostu uważam, że zupełnie nie rozumiesz o co w tym
chodzi.

> Konstytucja jest na samej gorze listy praw jakie ma czlowiek, i jak
> pisze ze nie wolno ograniczac nikomu dostepu do informacji to
> dotyczy to wszystkich na terenie tego zakichanego panstwa.

Xhejn znć! Zrozumże do cholery, że z artykułu 54 punkt 1 (bo o nim
zapewne piszesz, jeśli nie, to napisz o którym) *nie wynika* żaden
konkretny obowiązek żadnej konkretnej instytucji. *Nawet* rządowej.

Ten punkt, brzmiący: "Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich
poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji." określa
tylko podstawowe prawa - i wynika z niego *tylko*, że nie można nikomu
*zabronić* pozyskiwania czy też rozpowszechniania informacji.

Twierdzenie, że przepis ten (a naprawdę nie widzę innego, który by
Twoje twierdzenia choć trochę przypominał) czyni umowy na dostęp do
wuwu przez transparent proxy niezgodnymi z prawem jest po prostu
śmieszne.

> Nie tylko rzadu ale wszystkich.

Dokładniej - wszystkich, którzy mogliby ograniczyć Twoją wolność
pozyskiwania czy też rozpowszechniania informacji. I nie, np. odmowa
publikacji Twoich wynurzeń w Wyborczej takim ograniczeniem nie będzie.

ps. Jeśli czyta to jakiś prawnik, *bardzo proszę* o sprostowanie,
jeśli popełniłem jakiś błąd.
ps2. Jeśli ktoś uważa, że rację ma mój oponent, czekam na OC-3 do
domku. ;->

-- 
*** smarkacz (smarkacz_at_anathema.eu.org)  --  Jacek P. Szymański
Zawodowo zajmuję się programowaniem i ode mnie zależy jak będą
działały serwery niusów.
                                            -- Piotr Trzcionkowski


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:24 MET DST