Autor: Piotr Pospieszny (pospiech_at_grupa.w.pl)
Data: Mon 08 Jan 2001 - 09:44:32 MET
Użytkownik "Wojciech Skrzypinski" napisał w wiadomości news:
> elektron_at_NOSPAM.dziennik.krakow.pl (Arkadiusz Wojcik) wrote in
> >Iza Tokarska wrote:
> >: IP nie sa najgorsi ale lepszy jest Formus.
> >Do momentu az snieg nie zacznie padac... :)
> A wlasnie... Tak a propos Inetu przez fale radiowe. Czy orientujecie
sie
> jaka jest roznica pomiedzy technologiami oferowanymi przez Formusa i
> Tele2 ? Tele2 operuje w pasmie 3.5 Ghz, Formus cos kolo 30 Ghz...
Nie
> jestem mikrofalowym eXpertem, ale nie wydaje mi sie, aby w tak
wysokich
> czestotliwosciach sprawialo to jakas roznice w podatnosci na
zaklocenia...
> A moze nie mam racji ? Wypowiedzcie sie.
Nie wiem jak to jest dokładnie w przypadku Tele2, natomiast używam
łącz FORMUS'a (28GHz) i AFAIK do 2,5km straty wynoszą 0,01% w ciągu
roku (straty spowodowane właśnie pogodą). Przeliczając na czas to
wychodzi jakieś 8,4s/24h (zakładając, że straty te są rozłożone równo
w czasie).
Na 4km straty wynoszą jakieś 0,04%.
Moja firma chodzi na 4,2km. Powiem tak:
mamy zestawionego VPN, który służy nam nie tylko do przesyłu danych,
ale również do rozmów międzymiastowych (wszystko po FORMUS'ie). I od
kiedy tylko mamy takie łącze (jakieś 1/2 roku) nie zauważyłem,
rażących strat - 2 razy była przerwa 5 minutowa spowodowana dużymi
opadami deszczu, a tak poza tym nie słyszałem żadnych przerw ani
trzasków w słuchawce podczas rozmów, nawet w czasie złej pogody.
Ponoć tak wysoka częstotliwość pozwala osiągnąć dużą efektywność (co
widać), jednak znacznie gorzej jest z zasięgiem jednej stacji bazowej.
Pzdr
Pośpiech
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:17 MET DST