Autor: Tomasz Kłoczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Tue 02 Jan 2001 - 01:59:13 MET
Jacek D. <koperacja_at_priv4.onet.pl> wrote:
>> Jestem zdruzgotany powyższym bezczelnym określeniem kol. Michała jako
>> "co drugiego mitomana".
> Ale coz poradzimy ze tak wlasnie jest.
> Kolega Michal powiedzial ze jest hackerem.
> Zapytalem czym sie zajmuje.
> Odpowiedzial ze siedzi w nocy przy kompie, czyta ksiazki, analizuje
> programy, systemy (tu juz bez crakowania i revrse engineering czyli
> dekompilacji, niewiele zdziala)
> Nie wlamuje sie do systemow komputerowych, a jedynie do swojego kompa.
> To gdzie tutaj definicji prawna, informatyczna, literacka,
> dziennikarska hackera ?
Nigdzie. Już dawno straciłeś wątek z oczu i teraz dalej nie zauważasz, że
brniesz w krzaki.
[..]
> Ale nie setki, ani nie tysiace,
> a rachujac wedlug definicji Michala, ze hacker to bardzo dobry
> programista, to w Polsce w kazdej prawie firmie komputerowej, w bankach
> siedza hackerzy i hackuja systemy ;)
> Tylko czemu ich policja nie sciga, jak ich sciga FBI za oceanem
> czy policja w Europie ?
Bo bycie dobrym programistą nie jest przestępstwem.
> Dlatego nalezy przyjac definicje hackera mitomana.
Powiem wprost. Pierdolisz.
Przyczepiłeś sie do definicji czegoś. Nie zauważasz tego, że tej definicji
inni nie akceptują. Reszta tego co próbujes wycisnąć z tematu to czysty
destylat .. mówiąc inaczej H2O.
kloczek
-- ----------------------------------------------------------- *Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają* ----------------------------------------------------------- Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl*
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:03 MET DST