Re: Policja zatrudnia hackerow do czego ?

Autor: Lukasz Komsta (luke_at_ariadna.pl)
Data: Sun 31 Dec 2000 - 13:58:55 MET


"Jacek D." napisał(a):

> ale to sie w tej Polszcze porobilo
> co drugi mitoman piszacy programy i czytajacy ksiazki i siedzacy przed
> kompem w nocy
> chce sie zwac hackerem
> i jeszcze sie popowuja na literacka definicja hackerstwa.
>
> I dobrze, niech tak bedzie.
> Niech beda hackerzy mitomani wedlug jednej definicji
> i prawdziwi hackerzy zawodowcy z drugiej definicji
>

Jestem zdruzgotany powyższym bezczelnym określeniem kol. Michała jako
"co drugiego mitomana". Mój kolega powiedział kiedyś bardzo ciekawą
sentencję: podstawowym problemem dzisiejszej społeczności są ludzie,
którzy usilnie wypowiadają się w sprawach, w których nie mają
wystarczającego rozeznania.

Jeśli dyskutujesz z kimś przez Usenet, zastanów się, kim ta osoba jest.
Zastanów się, dlaczego chce ci poświęcić czas. Niejeden na miejscu
Michała po prostu by się obraził. On ma jednak wyrozumiałość w stosunku
do Ciebie i najwyraźniej za wszelką cenę chce oświecić cię w tej
sprawie. Michał jest w Internecie postacią kultową. Zajmował się tym
poważnie wtedy, kiedy Ty nie wiedziałeś czym jest Usenet. I oto wobec
powszechnego szacunku z ziemi powstaje wszechwiedzący ktoś, kto po
przeczytaniu jednej konwencji wie lepiej i określa go jako mitomana.

Nie można dyskutować np. na temat roli kobiety w społeczeństwie po
przeczytaniu jednej książki na ten temat. Nie można dyskutować o
historii powołując się na jedno źródło. A Ty to właśnie czynisz.
Przeczytałeś kilka dokumentów i to już wystarczy. Wiesz swoje.

Mottem usenetu jest "Share, what you know, learn what you don't". Na
pewno robisz to pierwsze. Ale usilnie nie chcesz tego drugiego.

> ok. ale przejdzmy do rzeczywistosci.
> Ten hacker FAQ zostal tak grzecznie literacko napisany aby FBI nie
> scigala jego autorow.
> Ale co to jest hackerstwo to przeciez kazdy wie czytajac kilka grup
> usenetowych.

Jeśli nie zajmowałeś się nigdy programowaniem i bezpieczeństwem, nie
administrowałeś własnym serwerem, nie czytałeś tekstów o historii
Internetu etc, a wiesz to samo, co każdy "czytając kilka grup
usenetowych", to możesz dyskutować o tym na takim samym poziomie, o
jakim ja mogę dyskutować o Żydach po przeczytaniu "kilku grup
usenetowych" a zwłaszcza soc.culture.polish i niczego poza tym.

Wybacz, ale są takie dziedziny, na których się nie znasz. Nie ma się
czego wstydzić, bo nikt nie zna się na wszystkim, ale za wszelką cenę
nie chcesz się przed samym sobą do tego przyznać.

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku.

-- 
* Lukasz Komsta * ICQ 14892426 * http://www.luke.eu.org/ *
* Konta shell na wymiane - http://tylko.to/ *


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:40:58 MET DST