Re: Policja zatrudnia hackerow do czego ?

Autor: Jacek D. (koperacja_at_priv4.onet.pl)
Data: Fri 29 Dec 2000 - 01:18:39 MET


Michal Zalewski wrote:
>
> On Thu, 28 Dec 2000, Jacek D. wrote:
>
> > Chcialem sie zapytac jak to jest. Zgodnie z Convention on Cybercrimes
> > hackerstwo jest przestepstwem komputerowym.
>
> Ekspert... czys ty sie z ______ na glowe zamienil? Hackerstwo nie jest ani
> przestepstwem, ani zjawiskiem w jakimkolwiek stopniu negatywnym.

Drogi Kolego,
jestem niezmiernie zdziwiony twoimi uwagami.
Piszesz ze pracujesz w firmie Telekomunikacja Polska S.A., spolka
akcyjna, zajmujesz sie security
i piszesz dalej ze hackerstwo jest legalne
a kto twierdzi inaczej ten sie zamienil na lby z czyms ___________

Tutaj masz definicje hackera
http://www.tuxedo.org/~esr/faqs/hacker-howto.html

Tutaj masz ustawodawstwo australijskie , ujmkujace hackerstwo w kodeksie
karnym ( od 6 do 2 lat wiezienia za uzyskanie nieuprawnionego dostepu do
komputera , baz danych, danych, informacji ).

Under section 76 of the Australian Government Crimes Act - Offences
relating to computers
(Federal Law), any person found to have illegally obtained access to
data in a Commonwealth
computer or to Commonwealth data stored in some other computer will be
subject to a penalty of
six months imprisonment 19. This section is thus making reference only
to the 'hacker', however the
next three sections refer specifically to the 'criminal hacker' as
defined above. In the first instance the
offender will be subjected to two years imprisonment if he/she obtains
access with intent to defraud,
or obtains access to what the offender knows or ought reasonably to know
is one of eight kinds of
protected data. Or, the offender uses data gained by having obtained
access to protected data. Or,
having gained access to protected data by means of a facility operated
or provided by the
Commonwealth, continues to examine the protected data.

> Komputerowy wandalizm, szpiegostwo itp - byc moze (a moze nawet napewno).
> Ale to cos innego... zreszta... po co ja tlumacze?;) ot, z przekory.

Chyba jednak z niewiedzy.

Pracownicy TP SA nie moga sie zajmowac hackerstwem, ani uznawac go za
legalna dzialalnosc, skoro Konwencja rady Europy uznaje je za
przestepstwo kryminalne.

Polska nigdy nie zostanie przyjeta do Unii Europejskiej jezeli bedzie
tolerowala kryminalne przestepstwo hackerstwa.

(tutaj fragment z tekstu Konwencji)

Title 1 – Offences against the confidentiality, integrity and
availability of
computer data and systems

     Article 2 – Illegal Access

     Each Party shall adopt such legislative and other measures as may
be necessary
     to establish as criminal offences under its domestic law when
committed
     intentionally 3 the access 4 to the whole or any part of a computer
system without
     right 5. A Party may require that the offence be committed either
by infringing
     security measures or with the intent of obtaining computer data or
other dishonest
     intent 6, or in relation to a computer system that is connected to
another computer
     system.
>
> > Po co policji hackerzy i czemu uzyskuja ochrone prawna zamiast bycia
> > sciganymi zgodnie z Konwencja nt. Przestepstw Komputerowych
>
> Och.

Co chciales powiedziec ?

Raz jeszcze.

Skad sie dowiedziales ze hackerstwo jest lekalne i nie jest w Europie,
Stanach, Australii uznawane za przestepstwo kryminalne ?
Przestepstwem nie jest wiedza, ale czynnosc zwana hackowaniem, z
wykorzystaniem tej wiedzy.

Moge ci przyslac raport nt. kwalifikacji prawnej czynow Mitnicka
(hackera).

Raz jeszcze mam pytanie.
na czym opierasz swoja wiedze, ze hackowanie jest niekaralne ?

Wyslij swoj komentarz do Rady Europy, bo Polska wchodzac do UE bedzie
zobowiazana do podpisana Konwencji nt. Cybercrimes i ujednolicenia
zapisow w Kodeksie Karnym.

Jacek

Ale zeby TP SA czy TPI SA tolerowal hackerstwo i tolerowal
brak bezpieczenstwa internetu to juz sie w pale nie miesci.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:40:28 MET DST