Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_waw.pdi.net)
Data: Tue 19 Sep 2000 - 14:39:30 MET DST
On Mon, 18 Sep 2000 16:49:53 +0200, Gwidon S. Naskrent
<naskrent_at_artemida.amu.edu.pl> wrote:
>Lekko poprawie: scigane z urzedu sa tylko niektore formy piractwa (te
>polaczone z osiaganiem zysku), natomiast pozostale sa scigane w sposob
>quasiurzedowy; zamiast pokrzywdzonego (ktory nie musi nawet wiedziec o
>szkodzie) moze wystapic odpowiednia OZPA. W poprzedniej wersji ustawy
>nie bylo tego ostatniego zapisu. Mimo to nie uwazam ze OZPAy zmienia
>sie w Swieta Inkwizycje.
Czyli nadal klasyczne sciganie na wniosek - jest naprawde obojetne czy
o sciganie wystepuje sam poszkodowany (wlasciciel praw autorskich) czy
tez jego umocowany pelnomocnik (OZPA). Nalezy bowiem zauwazyc iz OZPA
moze wystepowac jedynie w sprawach tych porgramow na ktorych ochrone
ma umowe z wlascicielem praw.
-- Darek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:36:58 MET DST