Re: Co sie dzieje w Lublinie?

Autor: Lukasz Komsta (luke_at_ariadna.pl)
Data: Sun 03 Sep 2000 - 21:29:51 MET DST


Agnieszka Juz Dawno Tutaj Nie Mieszka napisał(a):

> ostatnio od piatku wieczorem u mnie w miescie nie dzialaly nam komputery
> na wydziale. jak spytalam kolegi co sie dzieje to powiedzial ze jakis
> kolektor czy ruter sie zepsul (nie znam sie na tym, przepraszam jesli
> cos zle napisalam). w sobote tez nie dzialalo.

Tak. To prawda. Była spora awaria LubMAN-u, tylko część adresów była
dostępna przez kraków (kraacm). Trwało to dosyć długo i nawet wewnątrz
LUBMAN-u działy się "siupy".

> kolega mowil, ze siec jest
> zrobiona bez sensu, bo uszkodzenie jednego wezla powoduje ze wieksza czesc
> sieci zle dziala. czy mozecie mi wytlumaczyc jak to jest naprawde i czemu
> tak wlasnie sie dzieje?

Szkielet LUBMAN-u jest siecią typu FDDI Ring. Jej bardzo nieaktualny
schemat można zobaczyć na
http://www.man.lublin.pl/images/lubman/fddi-e.gif . Pierścień nie jest
wcale złym rozwiązaniem. Jeśli bowiem pada 1 router, to odcięte są od
sieci tylko maszyny i łącza do niego podpięte -natomiast reszta idzie
"dookoła". Zawsze bowiem jest dłuższa i krótsza droga. Można polecieć do
USA przez Atlantyk, a można w przeciwną stronę oblatując całą kulę
ziemską. Tak jest i tutaj. Niestety tego, że padają maszyny i łącza
podpięte do tego jednego routera, jest nie do ulepszenia.

> pozniej kolega zaczal mi opowiadac o tym, ze w lublinie ciagle cos sie
> dzieje. wyslal mi list w ktorym pisal o jakims krupiku (komputer unixowy)
> ktory podobno pelni jakas wazna funkcje w sieci - "jest rownoczesnie
> serwerem irc (wlasnie na nim rozmawiam z mezem), serwerem pocztowym,
> serwerem keszujacym www, ns1.lublin.pl (primary) oraz rownoczesnie
> na innym interfejsie wirtualnym ns2.lublin.pl (secondary) dla calego
> lublina".

Chodzi z pewnością o krupik.man.lublin.pl. Nie wiem, ile funkcji spełnia
-nie jestem pracownikiem LUBMAN-u, jednak powyższe stwierdzenia na
podstawie obserwacji brzmią prawdopodobnie.

> jak sie psuje lublin.irc.pl (srednio 2-3 razy dziennie) to
> prubuje sie laczyc przez poznan. ale niestety nie dziala, bo mi mowi ze
> nie mam jakiegos revdns. podejrzewam ze chodzi o to, ze caly moj dns stoi
> na jednym komputerze z ktorym administrator sobie najwyrazniej nie radzi.

Być może gdy przerywa się łącze i żaden z DNS-ów nie jest osiągalny dla
serwera poznan.irc.pl w takiej chwili. Rozwiązanie -umieścić drugi DNS
gdzieś tam w innej części Polski (np. drogą wymiany)

> a moze ta liste czyta ten administrator i moglby mnie wyprowadzic z bledu
> albo podpowiedziec co mam zrobic zeby nie miec problemow z siecia? odkad

Adresy LUBMAN-u są na http://www.man.lublin.pl/ Jednak nie ma sensu się
rozpisywać -przecież żaden z pracowników nie wywołuje awarii dla zabawy.
Owszem -ostatnio często zdarzają się przerwy lub kilkunastominutowe
"lagi" (które działy się na obszarze polpaku a nie lubmana), zdarzały
się awarie (ostatnia jest przykładem), ale statystycznie LUBMAN nie
odbiega od innych sieci (np. kilka dni temu padł w Puławach cały polpak
i jakieś 5 godzin w żadnej cafe ani z sdi nie było sieci). Co zrobić
żeby nie mieć problemów? Ciężko mi powiedzieć -nawet przepięcie na
polpak nie rozwiąże takich sporadycznych awarii. Przecież prądu i wody
też czasem nie ma :)

Z pozdrowieniem,

-- 
* Lukasz Komsta * ICQ 14892426 * http://www.luke.eu.org/ *
* Darmowe konta shell, irc, screen - http://tylko.to/ *


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:36:32 MET DST