Autor: Jacek Zapala (jacek_at_ipartners.pl)
Data: Fri 18 Aug 2000 - 22:34:51 MET DST
In article <20000818203017.A30435_at_rp.zax.pl>, Roman Niewiarowski wrote:
>
>hmm, z jednej strony faktycznie wyglada na oszustwo.. tylko nie mozna tego
>jednoznacznie stwierdzic przed przeczytaniem umowy i faktury, jesli umowa
>stanowila ze za wpis do dnsa ISP brane sa pieniadze to wydaje mi sie iz
>prawnie jest ok, jesli w umowie byla mowa o utrzymaniu delegacji na serwer
>isp to ten jest oszustem (bo nie zrobil tego).
>prywatnie smierdzi mi to szwindlem i nie chcialbym miec z ta firma nic
>wspolnego, wykozystywanie niewiedzy klienta jest IMHO bardzo nieetyczne.
A moze po prostu ktoś (u providera) czegoś nie dograł, nie dopilnował
i ten provider sam nie był świadom, że tej delegacji nie ma?
Wiem, że to śmiesznie brzmi i go nie tłumaczy, ale nie za bardzo można
go w tej sytuacji nazywać oszustem.
Przedziwne jest, że klient tego nie zauważył, czy on nie miał absolutnie
żadnych znajomych/swoich klientów, którzy mogliby mu powiedzieć, że coś
z tymi jego stronami nie gra?
Jacek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:35:57 MET DST