Autor: Piotr 'VaGla' Waglowski (vagla_at_irc.pl)
Data: Mon 26 Jun 2000 - 18:44:51 MET DST
[Bylo ooswiadczeniu w sprawie artykulu w Playboy'u
- http://www.vagla.wiaraa.pl/oswiadczenie.htm]
> >Ja mam tylko jedno pytanie: czy uważasz, że ta sprawa to jest
> >*naprawdę* *problem* *polskiego* *Internetu*???
> >Orr zaciekawiony
> >PS. Ponieważ ja tak nie uważam, to usunąłem polip z pola
> >'Newsgroups:' i robię FUT na pl.irc.
> naprawde jest to problem wszystkich obywateli :-))))
> i to narastajacy
>apix
Oswiadczenie wyslalem na grupy w ktorych biore udzial.
Co do tego czy jest to problem polskiego Internetu hm...
uwazam ze moze to byc problem - oczywiscie nie moja sprawa in casu,
jednak jej szerszy kontekst.
Otoz budujemy (wszyscy ostanio buduja ;) ) spoleczenstwo informatyczne
a jego czlonkami sa zywi ludzie. Czesto tez zdaza sie ze ci wlasnie zywi
ludzie znaja sie jedynie z przezwiska, nicka, etc... zazwyczaj jego dlugosc
podyktowana jest wzgledami technicznymi - (np. tak by zmiescil sie w 8
znakach dla potrzeb irca, specyficzna pisowania, odrozniajaca podobne
nicki etc...) Przezwiska te (nicki) znajduja sie potem czesto w adresach
mailowych
czy domenowych. W efekcie po samym nicku mozna zidentyfikowac osobe.
I przyklad z usenetu - nie z irca:
*... drodzy listowicze zostawcie czlowieka, gdyz ten list przyszedl z
konkretny_nick_at_darmowa_domena.pl a czlowiek kotorego wlasnie sztorcujecie
zazwyczaj pisze z ten_sam_konkretny_nick_at_jakas_domena.pl *
i co? moze to znaczyc ze sie ktos podszywa. A w swiadomosci uzytkownikow
Internetu (czy to usenetu czy to irca czy innych platform) nick identyfikuje
czlowieka.
Pomijam tu oczywiscie takie sprawy, ze z konkretnego adresu mailowego moze
korzystac kilka osob. Pomijam rowniez ze osoba wystepujaca na arenie
Internetu
moze nie istniec wcale, a byc jedynie wykreowana dla jakichs celow.
Ad rem.
Kodeks cywilny chroni takie dobra osobiste człowieka, jak w szczególności
cześć,
wizerunek, nazwisko lub pseudonim.. Przy czym odnosnie pseudonimu doktryna
uznala ze musi on sprawiac wrazenie nazwiska. Internetowy nick name nie jest
pseudonimem w znaczeniu jakie nadaje mu doktryna w ziwazku z brzemieniem
przepisow prawa cywilnego. W czasach kiedy kodeks powstawal Internetowy
nickname nie byl brany pod uwage. Jednak tworcy kodeksu zostawili furtke.
Katalog dobr osobistych przedstawiony w art. 23 kc jest niezamkniety.
Pozwala
na definiowanie nowych dobr osobistych czloweka.
Wydaje mi sie, iz z punktu widzenia Polskiego Internetu powinno byc istotne
chronienie czci, dobrego imienia, nazwisk, wizerunkow i pseudonimow (w tym
rowniez nickname'ow) obywateli powstajacego spoleczenstwa informatycznego.
Dlatego wlasnie uwazam ze moze byc to *problem* *polskiego* *Internetu*.
pozdrawiam
________________________
Piotr 'VaGla' Waglowski
http://www.vagla.wiaraa.pl | vagla_at_wiaraa.pl | ICQ: 30733977
IRC: #wiaraa #warszawa | http://www.news.wiaraa.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:34:06 MET DST