Autor: Jaroslaw Zielinski (jz_at_winter.pl)
Data: Sat 01 Apr 2000 - 09:28:15 MET DST
Marek Baczek napisal:
>
> > Co sadzicie o takim sposobie postepowania ENSI - takiej obronie
> swego wizerunku w Internecie?
> >
> Mam nadzieje, ze nie jest to zart primaaprilisowy!
Niestety nie. Pani adwokat juz wspominala o sadzie we wczorajszej
rozmowie ze mna. Sadu jednak chcialbym uniknac, takie rozwiazanie po
prostu zawsze zostawia nieprzyjemny osad na obu stronach.
Ja w pierwszej chwili (miesiac temu) uznalem tez to moze nie za zart,
ale nieporozumienie, w kazdym razie nic powaznego, co mozna wyjasnic
jednym telefonem, nie marnujac nawet czasu na e-mail. A okazuje sie
teraz, ze lepiej zebym mial dowody moich kontaktow z ENSI (na przyklad
zapisy rozmow telefonicznych?). Swoja droga ciekawe czy na przyklad
operator telefonii komorkowej ma na taka okazje gdzies zapisy rozmow
prowadzonych z komorek?
> a ENSI, coz, sami sobie wystawiaja "laurke".
To prawda. A jak to bylo dokladnie (nie do Marka pytanie - ogolnie) z
tymi wczesniejszymi sprostowaniami, zdejmowaniem mirrorow - slowem
podobna dzialalnoscia ENSI w marcu 1999 roku?
Jaroslaw Zielinski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:31:06 MET DST